Jeśli czekasz na Slitterhead, lepiej miej anielską cierpliwość
Na The Game Awards 2021 zobaczyliśmy zapowiedź Slitterhead, czyli nowej gry od między innymi weteranów serii Silent Hill. Szef studia Bokeh ujawnił, na jakim etapie znajduje się produkcja.
Niestety, nie przynoszę dobrych wieści. Keiichiro Toyama powiedział, że gra dopiero opuściła fazę prototypowania i wkrótce trafi do pełnej produkcji. Oznacza to, że premiera może być odległa nawet o kilka lat.
Zakończyliśmy fazę prototypowania. Będziemy wykorzystywać naszą wiedzę zdobytą dzięki opiniom, aby wejść w pełną produkcję. Choć jest jeszcze za wcześnie, by ujawniać jakiekolwiek szczegóły na temat gry, a jej wydanie zajmie jeszcze trochę czasu, mamy nadzieję, że nie możecie się doczekać!
– powiedział Keiichiro Toyama w rozmowie z VideoGamesChronicle
Fakt dość wczesnego etapu produkcji gry nie jest wielkim zaskoczeniem. Samo Bokeh Game Studio powstało dokładnie rok temu i od tego czasu nieznacznie się rozrosło. Wciąż nie jest to duży zespół, więc stworzenie gry od podstaw może trochę zająć. Nie nastawiałbym się na premierę w przyszłym roku czy nawet za dwa lata, choć rzecz jasna nie można tego wykluczyć.
Slitterhead jest horrorem z elementami akcji, który zawrze w sobie motyw życia codziennego, którym nagle “coś” wstrząsnęło. Jak powiedział sam Toyama, jest jeszcze za wcześnie, aby ujawnić szczegółowe informacje o grze.