Niektórzy w to grali dla brutalnych finisherów. Nie, nie chodzi o Mortal Kombat
Jak słyszymy o finisherach, i że są niezwykle brutalne, to niemal każdy gracz podnosi rękę krzycząc Mortal Kombat! Ale oczywiście nie tylko ta gra opływała nadziewaniem na haki i wypruwaniem flaków. Pamiętacie jeszcze Sleeping Dogs?
O Sleeping Dogs przypomniałem sobie właśnie teraz, a to za sprawą poniższego krótkiego materiału, który pokazuje, że “tam przeciwnika to musiało naprawdę boleć”. Tytuł u nas mało popularny i często błędnie uważany za klon GTA lub coś pokroju Watch Dogs. No, podobna jest tutaj na pewno… trzecioosobowa perspektywa. I lanie po mordzie. Ale to zupełnie inna produkcja z wyjątkowym klimatem.
Sleeping Dogs jest pełen akcji, pościgów i bijatyk. Te, jak część z Was zapewne pamięta, posiadały pomysłowe i zróżnicowane “wykończeniówki”. Na filmiku widać wbijanie na hak, wbijanie na ryby piły, jest spotkanie twarzą w twarz z piraniami i inne cuda.
Dajcie znać, czy w ogóle graliście w Sleeping Dogs. Jeśli nie, to od razu warto sięgnąć po wydanie Definitive Edition zawierające wszystkie dostępne wcześniej pakiety DLC oraz liczne ulepszenia techniczne i wizualne.