Silent Hill znów wycieka. Demo jak P.T., więcej materiałów z kontynuacji i remake’u “dwójki”
W internecie pojawiły się kolejne przecieki związane z przyszłością Silent Hill. Przedstawiają rzekomo fragmenty dema z “piątki” (albo siódemki, zależy jak patrzeć) i remake “dwójki”.
Nie minęło zbyt wiele czasu od ostatnich przecieków, a w sieci pojawiły się kolejne. Nowe materiały z dwóch nadchodzących gier Silent Hill wskazują nam bardzo ciekawie zapowiadające się pozycje. Po takiej liczbie przecieków raczej nie ma już niedowiarków, którzy nie wierzą, że seria faktycznie powróci.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
W internecie zaczęły pojawiać się jeszcze kolejne materiały i to z dwóch gier Silent Hill. Osoby zaznajomione z projektami najwyraźniej nie mogą doczekać się ich oficjalnej zapowiedzi, więc do sieci trafia coraz więcej szczegółów. I to nie tylko ze wspomnianego wcześniej remake’u “dwójki” od polskiego studia Bloober Team, ale też z pełnoprawnej piątki. No, jej dema w zasadzie – gry w stylu P.T. o kryptonimie Sakura.
Demo a la P.T. i remake Silent Hill 2
Na forum ResetEra jeden z użytkowników wrzucił wątek z Twittera, na którym zaczęły pojawiać się kolejne materiały. Te przedstawiają więcej modeli, szkiców i najwyraźniej fragmentów rozgrywki z Sakura – dema Silent Hill 5 w stylu P.T. Do tego dostaliśmy te same materiały, co wcześniej, związane z SH 2 Remake. Teraz jednak są w znacznie lepszej jakości. Co nie znaczy, że należy się im przypatrywać – to jedynie prototypowa wersja projektu. O sprawie ponownie wypowiedział się znany leaker DuskGolem.
Pojawił się dodatkowy przeciek dotyczący Silent Hill, który nie jest związany z SH2R, ale z teaserem Sakury, który wydaje się, że wkrótce zostanie rozpowszechniony. Już widziałem, że niektórzy są w jego posiadaniu i jest to rzecz, co do której miałem nadzieję, że nie zostanie udostępniona i jakby potwierdza to, co podejrzewałem, że zostało udostępnione. Moja sugestia jeśli chcesz uniknąć spoilerów, to nie szukaj tego, wyciek zawiera cały zapis historii Sakury (po japońsku, ale jednak). Ja w sumie całkiem lubię historię Sakury, i polecałbym nie spoilować jej sobie, jeśli jesteś zainteresowany grą.
– wyjaśnia na Twitterze DuskGolem
Wszystkie obrazki znajdziemy w specjalnym albumie (w którym, z jakichś względów, są też screeny z The Last of Us Part I). Niestety, nie wiadomo, kto może odpowiadać za demo Sakura i pełnoprawną “piątkę”. Być może niedługo doczekamy się oficjalnych zapowiedzi tych projektów.
