Scalebound jednak powstanie? PlatinumGames chce wrócić do anulowanej gry o smokach
Prace nad RPG-iem z gigantycznymi gadzinami trwały cztery lata. Ostatecznie projekt został anulowany w 2017, a powodów decyzji nigdy nie ujawniono. Teraz okazuje się, że PlatinumGames, które wraz z Microsoftem pracowało nad Scalebound, nie wyklucza powrotu do produkcji.
Kilka dni temu PlatinumGames zaprezentowało nową stronę internetową o nazwie Platinum 4. Na początku witryna była praktycznie pusta, a mimo to już wtedy wywołała falę spekulacji w mediach, które zastanawiały się, o co właściwie chodzi z tą czwórką. Później na stronie pojawiło się ogłoszenie oznaczone numerem 1, które dotyczyło pierwszego miliona w zbiórce na remaster The Wonderful 101 na Kickstarterze. Wtedy stało się jasne, że twórcy z PlatinumGames mają do zakomunikowania cztery ważne informacje; kolejne trzy mają zostać ujawnione “już wkrótce”. Przy okazji wywiadów dotyczących The Wonderful 1010: Remastered twórcy z japońskiego studia wypowiedzieli się też na temat zapomnianej gry Scalebound.
O projekcie było głośno parę lat temu, jednak w 2017 okazało się, że autorzy z bliżej nieokreślonych powodów zmuszeni są porzucić prace nad Scalebound. Portugalski oddział serwisu Eurogamer przeprowadził ostatnio rozmowę z szefem Platinum Atsushi Inabą. Przedstawiciel studia powiedział, że projekt należy w stu procentach do Microsoftu i PlatinumGames nie może samo decydować o przyszłości produkcji. “Niemniej jednak jest to gra, w której zakochaliśmy się – i do której nadal pałamy miłością, więc jeśli nadarzy się taka okazja, to jest to bez wątpienia coś, do czego z przyjemnością wrócimy“, powiedział Atsushi Inaba.
Wszystko zależy więc od Microsoftu. Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń, przy okazji wypatrując kolejnych ogłoszeń na stronie Platinum 4. Czego będą dotyczyć? Być może szczegółów na temat Babylon’s Fall – albo trzeciej części serii Bayonetta. A może najnowszego NieR? Najbliższy czas pokaże.
