Rok w zawiasach i 48 mln złotych grzywny – polski pirat z wyrokiem
25-letni mężczyzna z Białegostoku otrzymał bardzo surową karę za piractwo i pranie brudnych pieniędzy. Ma do zapłacenia fortunę.
Piractwo dla wielu może być sposobem na życie, ale w większości przypadków kończy się nagle i nieszczęśliwie. Przekonał się o tym 25-letni mężczyzna z Białegostoku, który został posądzony o nielegalne rozprowadzanie treści filmowych oraz pranie brudnych pieniędzy. Sąd Okręgowy w Białymstoku zasądził dla oskarżonego 48 mln złotych kary oraz 1 rok więzienia w zawieszeniu.
Trzeba jednak zaznaczyć, że kara mogła być znacznie wyższa. Prokuratura oprócz zadośćuczynienia finansowego domagała się 3,5 roku pozbawienia wolności. Na łagodniejszy wyroku wpłynęła współpraca oskarżonego z organami ścigania, nadto jego czysta kartoteka.
Mężczyźnie udowodniono nielegalne prowadzenie serwisu w latach 2015-2019, w którym udostępniał filmy oraz muzykę bez licencji. W tym czasie na jego portalu było można obejrzeć ponad 62 tys. filmów. Oczywiście, oskarżony pobierał opłatę od użytkowników za dostęp do biblioteki online. Prokuratura ustaliła, że z jego oferty skorzystało ponad 300 tys. osób, wywołując straty dla dystrybutorów w wysokości 37,8 mln złotych,
Obok zarzutu piractwa mężczyźnie postawiono zarzut prania brudnych pieniędzy. Jak dotąd wykazano, że pieniądze z nielegalnej działalności zainwestował w nieruchomości (530 tys. zł) oraz 728 tys. zł w kryptowaluty.
Jesteśmy usatysfakcjonowani wyrokiem. Kwota kompensacyjna wynika z przepisów i wyliczeń pokrzywdzonych, więc trudno z tym polemizować. Niewątpliwie pan oskarżony będzie dokładał wszelkich starań, aby wywiązać się z tego zobowiązania, przynajmniej w zakresie, w jakim będzie mógł. Nie wiem, czy starczy panu oskarżonemu życia, żeby się z tego wywiązać – powiedziała prawniczka.
Wyrok nie jest jeszcze prawomocny, ale nie powinien ulec zmianie. Strona obrony nie zamierza składać apelacji a i sam oskarżony jest gotów naprawić wyrządzone przez niego szkody, ale ciężko powiedzieć czy w ciągu życia uda mu się spłacić choć część ze wskazanej grzywny.