Resident Evil 7 na PS4 Pro wygląda “oszałamiająco”. Gra już prawie ukończona
Wygląda na to, że Capcom wyrobi się na premierę i nie będzie opóźnień.
Premiera Resident Evil 7 została wyznaczona na 24 stycznia 2017 roku. Horror powinien wówczas wylądować na komputerach PC oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Jeśli zastanawiacie się, jak idą prace nad grą, mamy dla Was bardzo dobrą wiadomość. Tytuł znajduje się na ostatniej prostej!
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
Reklama |
Capcom zaprosił niedawno kilka osób na specjalne spotkanie, podczas którego prezentowano Resident Evil 7. Uczestniczył w nim m.in. bloger Alex Aniel, który podzielił się w serwisie Twitter ciekawym zdjęciem oraz spostrzeżeniami dotyczącymi gry.
Zaczynamy od fotki wykonanej przez blogera, na której można zobaczyć, że Resident Evil 7 został ukończony w 90 procentach, zatem deweloperzy powinni bez problemu wyrobić się na styczniową premierę.
Aniel wspomina również, że Resident Evil 7 na PS4 Pro wygląda naprawdę nieźle. – Detale oprawy wizualnej są oszałamiające. Przedmioty wyglądają bardziej szczegółowo. Jak dla mnie, wszystko wygląda również “bardziej czysto”. Zdecydowany upgrade – pisze bloger i dodaje, że miał okazję zagrać w zupełnie nowe demo, inne od tego, które jest obecnie dostępne do pobrania w PS Store.
Wspomniana wersja demonstracyjna pozwalała przetestować starcia z przeciwnikami, lecz niestety Alex Aniel nie może zdradzić szczegółów odnośnie systemu walki. – Lecz celowanie przypomina te z Revelation na 3DS-a – zaznacza.
Resident Evil 7 – w końcu widzimy jak wygląda walka
Oglądając dwa poniższe materiały widać, że Capcom jeszcze nigdy tak mocno nie stawiał na survival jak w przypadku siódmej odsłony serii. Koniec z masowym wycinaniem zombie. Czas na lekcję przetrwania!
Gracze będą musieli radzić sobie z uzupełnianiem zdrowia tworząc mieszanki do przemywania ran. Naboi będzie bardzo mało, więc z pistoletu czy strzelby, będzie trzeba korzystać z rozwagą. Na jednym z materiałów poniżej możecie zobaczyć również krótką walkę z wrogiem. Łatwo na pewno nie będzie.