Remake Silent Hill to duży problem. Twórca serii o odświeżeniu
Remake Silent Hill nigdy nie został zapowiedziany, ale za to podobno otrzymamy niedługo kolejne gry osadzone w świecie marki. Jeden z twórców serii, Keiichiro Toyama, skomentował kwestię ewentualnego odświeżenia którejś z gier.
Według Toyamy, Silent Hill nie jest łatwym materiałem źródłowym do tworzenia remake’u. Jego zdaniem formuła zestarzała się na tyle, że nie pomoże tu odnowienie oprawy wizualnej czy ulepszenie niektórych systemów – grę trzeba by było przemyśleć praktycznie od początku do końca.
Myślę, że remake byłby trudniejszy (do zrealizowania – red. ) niż w przypadku Resident Evil, ponieważ rozgrywka jako koncepcja jest trochę starsza. To nie jest gra akcji, w której można po prostu dopracować walkę jak w Resident Evil. Podniesienie Silent Hill do obecnych standardów czy dopracowanie grafiki nie usatysfakcjonowałoby fanów. Nie o to chodziło – o to, jak piękna była to gra. Myślę, że trzeba by było przemyśleć koncepcję, żeby była interesująca dla fanów.
– powiedział Keiichiro Toyama w rozmowie z VideoGamesChronicle
Keiichiro Toyama rozstał się z Konami w 1990 roku i do 2020 roku pracował w japońskim oddziale PlayStation. Obecnie deweloper pracuje nad nowym horrorem, którego zapowiedź ujrzeliśmy na The Game Awards 2021 – Slitterhead.
Według plotek, Konami miało rozdać licencję na swoje serie kilku firmom, które przygotowują nowe gry pod markami Metal Gear Solid, Silent Hill oraz Castlevania. Nie są to jednak oficjalne informacje, co warto mieć na uwadze.
