Rainbow Six Siege: Operation Burnt Horizon. Oto nowi operatorzy na nowej mapie

Rainbow Six Siege: Operation Burnt Horizon. Oto nowi operatorzy na nowej mapie
Filmiki z gier Newsy PC PS4 XOne

Ubisoft zaprezentował szczegóły odnośnie Operacji Burnt Horizon w Rainbow Six Siege. Możemy już spojrzeć na umiejętności nowych operatorów, którzy prezentują się na mapie Stacja Obsługi.

Ubisoft przygotowuje się do odpalenia pierwszego sezonu roku 4 w Rainbow Six Siege. Nowa operacja – nazwana Burnt Horizon – przeniesie nas do gorącej Australii, gdzie poznamy parę nowych operatorów z SASR.

Poniżej zobaczycie możliwości dwójki nowych operatorów – Gridlock (atakująca) i Mozzie (broniący) – oraz oczywiście nową lokację. Dziewczyna to całkowicie spokojny operator atakujący, którego interesuje tylko ukończenie zadania, a jej kolega to jej całkowite przeciwieństwo – ten błyskawicznie podejmujący decyzje operator obronny jest tu tylko po to, żeby się dobrze zabawić i okryć chwałą. Operatorzy znają się od dawna, a do Tęczy wstąpili po to, by wzbogacić oddział o odrobinę australijskiego know-how. Dzięki temu drużyna zyskuje dostęp do nowego urządzenia, które napyta sporo biedy wędrującym obrońcom oraz do gadżetu, przez który drużyna atakująca może się nieźle pogubić – tak nowych bohaterów opisuje Ubisoft.

Nowa mapa otrzymała nazwę Stacja Obsługistanowi hołd złożony wszystkim zakurzonym stacjom benzynowym i motelom stojącym przy zapomnianych autostradach.

Mapa Stacja Obsługi zostanie podzielona na trzy wyraźne sekcje: Garaż, Motel oraz Restaurację. – Skupiliśmy się na powrocie do takiego stylu rozgrywki, jaki spodobał się graczom już wcześniej, jednocześnie oczywiście zważając na metę gry. Chcieliśmy podkreślić wagę decyzji podejmowanych przez gracza. Przykładowo sekcje oddzielone są od siebie bardzo ograniczoną liczbą przejść – czytamy na stronie Ubisoftu. – Ruchliwi gracze mogą wciąż tworzyć nowe ścieżki poprzez niszczenie ścian i zawsze mogą wejść na inne piętro, jeśli chcą oflankować przeciwnika. To mapa średniej wielkości, więc gracze nie muszą się przesadnie nachodzić, aby znaleźć alternatywną drogę – zaznaczają deweloperzy.





Darek Madejski
O autorze

Darek Madejski

Redaktor
Wspomina gaming lat 90. z wielkim sentymentem. Ekspert w dziedzinie retro sprzętu oraz starych konsol. Oprócz duszy kolekcjonera, fan współczesnych gier singleplayer, głównie tych na PlayStation. Specjalista w treściach dotyczących PS Plus oraz promocji. Poza pracą, fan seriali w klimacie postapokaliptycznym, koszenia trawy, rąbania drewna i zajmowania się wszystkim, by tylko nie siedzieć w miejscu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie