PUBG nie zna litości – liczba zbanowanych graczy robi wrażenie
Gry sieciowe często stają się siedliskiem oszustów i cheaterów, którzy psują zabawę wszystkim pozostałym. Jest tym gorzej, gdy jakaś gra jest bardziej popularna — a na zainteresowanie graczy nie narzeka PUBG. Twórcy odpowiedzialni za grę poinformowali ostatnio, ilu graczy zostało zbanowanych w ciągu 2023 roku. Liczba robi wrażenie i jest znacznie większa od “wyników” z poprzednich lat.
PUBG rozdaje bany na prawo i lewo?
Mimo upływu lat, oszuści w grach sieciowych nadal potrafią dać w kość twórcom i uczciwym fanom danych produkcji. Element rywalizacji online sprawia, że niektórzy zwyczajnie muszą wygrać i za wszelką cenę będą dążyć do celu — problemem nie jest nawet stosowanie nieuczciwych praktyk. A problem ten może urosnąć na tyle, że większa część społeczności od gry odejdzie. Jest to zrozumiałe, bo zabawa z cheaterami nie należy do przyjemnych. Stąd też przed twórcami ważne zadanie, jakim jest znajdywanie i banowanie osób, które psują zabawę innym.
Twórcy PUBG postanowili podzielić się informacjami na temat liczby banów, które zostały przez nich rozdane w 2023 roku. Trzymajcie się mocno, bo z grą pożegnało się aż 3,2 miliona graczy. I to wszystko w ciągu zaledwie 12 miesięcy. Liczba ta jest o około 33% większa, niż łącznie wszystkie bany w 2022 roku. Deweloperzy faktycznie zadbali o porządek na serwerach, a z drugiej strony szokujące jest, ile osób próbowało oszukiwać.
Takie realia gier, które przeszły na darmowy model dystrybucji. W takich sytuacjach zdecydowanie prościej o tych, którym ewentualny ban nie zrobi wielkiej krzywdy. Bolałby zdecydowanie bardziej, gdyby złapali go zaraz po wykupieniu gry za poważne pieniądze. Tak czy inaczej, dobrze, że twórcy gry koncentrują się na wykrywaniu popularnych cheatów, takich jak aimboty, ESP.