Gracze znaleźli prosty sposób na złamanie PS Vita w 10 minut. Nie potrzeba nawet PC
PlayStation najwyraźniej zapomniało już o PS Vita, ale gracze nie. Fani dwoją się i troją, aby po tylu latach wciąż móc cieszyć się tym urządzeniem.
PS Vita to jedna z ciekawszych handheldowych konsol w historii, ale niestety dość szybko umarła. Jednocześnie rozczarowała wiele osób. Tylko czy to kwestia samego sprzętu, czy raczej gry nań wydanych?
PS Vita złamana w 10 minut
Czy da się jailbreak’ować konsolę sprzed ponad 10 lat i to bez użycia PC? Okazuje się, że jak najbardziej. Fanów Vity jeszcze trochę jest, nawet jeżeli garstka. Dziś fani handheldów korzystają raczej ze Steam Deck’a i nieśmiertelnego Switcha, ale i PlayStation ma swoich wyznawców. Ci pragną jak najlepiej cieszyć się Vitą. Wielu z nich uważa, że pomocne w tym będzie jej… złamanie.
Nie jest to rzecz jasna praktyka oczekiwana przez producenta, ale w zasadzie legalna. O ile oczywiście nie wgrywamy na sprzęt pirackiego oprogramowania, które można pozyskiwać w sposób jednoznacznie nielegalny. Vita nie jest już oficjalnie wspierana od dawna, ale gracze znaleźli swój własny sposób na to, aby przedłużyć jej żywotność. Co jednak można zrobić ze złamanym sprzętem? Na przykład da się grać w gry, w które normalnie nie dałoby się zagrać – jak choćby tytuły z PS1 czy PSP.
Grupa Retro Games Corps pokazuje na YouTubie (i na oficjalnym blogu) metodę, dzięki której konsolę da się złamać w całe 10 minut. Wedle nich, potrzeba do tego adaptera SD2Vita oraz karty microSD. Co ciekawe, metoda działa na prawie wszystkie wersje konsoli, oprócz edycji Vita 1000. Ta wymaga do działania oficjalnej karty SD od Sony, ale teoretycznie można rozdzielić wewnętrzną pamięć na partycje.