Rosja częściowo odzyskała dostęp do PS Store, choć najpewniej nie na długo
Rosjanie znaleźli sposób, by móc kupować produkty w sklepie PS Store. Najpewniej jednak nie nacieszą się tym “wytrychem” za długo, bowiem wszystko wskazuje, iż za obecną sytuację jest odpowiedzialny błąd w oprogramowaniu sklepu.
Kolejne rosyjskie media donoszą (m.in. kg-portal.ru) na temat częściowego wznowienia możliwości zrobienia zakupów w PS Store w kraju, którego wojska napadły na Ukrainę. Jak się okazuje, obecnie Rosjanie mogą zrobić zakupy tylko i wyłącznie przy pomocy opłaty z kart przedpłaconych, tzw. doładowań PSN.
W sieci pojawiły się już pierwsze wpisy internautów, którzy zarzucają PlayStation wycofanie się ze swoich planów ze względu na brak pieniędzy z Rosji. Osobiście uważam, to za bezpodstawne oskarżenia, ponieważ rosyjscy gracze w dalszym ciągu przy korzystaniu z PS4 lub z PS5 widzą stosowną informację o wyłączeniu usług w ich kraju. To ewidentnie wskazuje na błąd w systemie sklepu.
Innym argumentem stojącym za tym, że mowa o zwykłym systemowym błędzie, jest fakt, iż najpewniej PlayStation pobiera opłaty od sklepów, którym sprzedało doładowania PSN, w momencie składania na nie zamówienia. W związku z tym “niebiescy” nie są w stanie już nic zarobić na kartach, które były zakupione przed wprowadzeniem ograniczeń. Te pieniądze po prostu trafiły do ich kieszeni wcześniej.
Przypominam, iż wicepremier Ukrainy kilkanaście dni temu zwrócił się do największych przedstawicieli branży growej z prośbą o zaprzestanie jakiejkolwiek działalności na terenie Rosji. Niedługo później można było zobaczyć pierwsze działania PlayStation w tej kwestii. Zaczęło się od anulowania premiery Gran Turismo 7, a później zablokowano PS Store.
