PS Plus ma otrzymać potężny zastrzyk w bibliotece gier. Sony współpracuje z kanadyjską firmą
Wygląda na to, że do oferty PS Plus może trafić jeszcze więcej gier z ery PS2. Sony weszło we współpracę z kanadyjską firmą, Implicit Conversions.
Na Time Extension pojawił się bardzo ciekawy wywiad z przedstawicielami kanadyjskiej firmy Implicit Conversions. Na razie nie dostaliśmy jawnego potwierdzenia, ale wiele wskazuje na to, że faktycznie do PS Plus trafi jeszcze więcej kultowych gier.
- Tanie doładowania PSN w Instant Gaming – płatności BLIK
- 200PLN – doładowanie do PlayStation Store – kup za 172,01 zł
- 140PLN – doładowanie do PlayStation Store – kup za 124,70 zł
- 100PLN – doładowanie do PlayStation Store – kup za 85,99 zł
- 70PLN – doładowanie do PlayStation Store – kup za 59,79 zł
- 50PLN – doładowanie do PlayStation Store – kup za 45,55 zł
- 36PLN – doładowanie do PlayStation Store – kup za 30,93 zł
- 25PLN – doładowanie do PlayStation Store – kup za 22,32 zł
- 15PLN – doładowanie do PlayStation Store – kup za 13,29 zł
PS Plus z bogatą ofertą gier z PS2?
PS5 na sam start nie oferowało zbyt wyszukanych opcji wstecznej kompatybilności. Gracze mogą grać w tytuły z PS4 i… to by było na tyle. Wszystko jednak zmieniło się, gdy Sony oficjalnie przedstawiło nową wersję subskrypcji PlayStation Plus. To dzięki niej subskrybenci mogą cieszyć się cyfrową biblioteką tytułów z PSX, PS2, PS3, a nawet i PSP. Nie oszukujmy się jednak – nie ma tam aż tyle pozycji, a wiele klasyków po prostu zostało pominiętych.
Za nowe wersje starych gier odpowiada firma Implicit Conversions. Kanadyjczycy, co ciekawe, zaczynali jako fanowski projekt, a dopiero potem rozrośli się do miana firmy. Robin Lavallée, jeden z założycieli, przyznaje, że jeden z jego dobrych znajomych pracował nad konwersją gier z PS2 na PS4. Odszedł jednak z Sony, ale we dwójkę postanowili wrócić do tego pomysłu, oferując “eksperyment” na więcej emulacji. Ten, jak się okazało, udał się, a firma obecnie zatrudnia coraz więcej osób i współpracuje z Sony. Stworzyła także swój własny silnik Syrup (od syropu klonowego), który bardzo pomaga w emulacji. Kanadyjczycy chcą również go przeskalować, aby inni deweloperzy z powodzeniem z niego korzystali.
Nadchodzi więcej gier… teoretycznie!
W wywiadzie pojawiło się jednak zdanie, które rozgrzało fanów klasyki. “Obecnie zespół współpracuje z Sony nad przeniesieniem tytułów z PlayStation 1 i 2 na PS5” – czytamy. Potem jednak tekst zedytowano i dorzucono notkę: “Poprzednia wersja tego artykułu sugerowała, że Implicit Conversions pracuje nad przeniesieniem gier z PS2 na PS5. Był to błąd i przepraszamy za wszelkie pomyłki”. Hm, dość osobliwy błąd, prawda?
Graczom takie tłumaczenie nie wystarczyło. Szybko odnaleźli stronę firmy na LinkedIn i połączyli kropki. Na Reddicie potwierdzają, że także i tam widniała informacja o dalszej ekspansji emulacji gier z PS2 na PS5, lecz z czasem ten tekst również poprawiono. Wygląda na to, że ktoś bardzo nie chce, aby Implicit Conversions jawnie przyznało, że gracze otrzymają jeszcze więcej kultowych gier w formie emulacji do PS Plusa. To jednak budzi podejrzenia, że takie plany faktycznie istnieją. Na razie ciężko uznać to za bezpośrednie potwierdzenie, ale wiele nie trzeba, aby zgadywać, że doczekamy się kolejnych emulacji!