Te 6 klasyków z PSP sprawi, że sięgnę po PS Plus Premium
Stare gry pociągają mnie bardziej niż większość współczesnych produkcji. PSP było natomiast konsolą, która ma szczególne miejsce w moim gamingowym serduszku. Dlatego wiadomość o klasykach w nowym Plusie Premium spowodowała, że zaczęło ono bić w rytmie sześciu niezapomnianych tytułów z handhelda od Sony.
Pamiętam studia i wyjazd do Irlandii, by dorobić do czynszu oraz imprezowania. Czas poza Polską dłużył się niemiłosiernie, a niektóre zlecenia odbierały resztki sił. Co jak co, ale czyszczenie wnętrza betonomieszarki młotem pneumatycznym zapamiętam do końca życia. Tak samo, jak powroty na jamę i załączanie PSP. Tak, ten mały sprzęcik uratował cały wyjazd, a OutRun 2006: Coast 2 Coast dawał siłę na kolejne dni tyrania za granicą.
Zawsze byłem fanem wyścigów arcade i uważam wspomniany tytuł za jeden z lepszych, jaki ujrzał światło dzienne. Chwała deweloperom z Sumo Digital za przepiękną grafikę, niesamowity feeling z jazdy i muzykę, która gra w mojej głowie do dzisiaj. Jeśli OutRun z 2006 roku wskoczy na listę gier w ramach pakietu PS Plus Premium, będę zobowiązany po niego sięgnąć.
PS Plus Premium gratką dla retro gracza
Tak samo czekam na The 3rd Birthday. Dla mnie to kolejny must have z czasów PSP. Co prawda pierwszej części Parasite Eve z PSX-a nic nie przebije, lecz spin-off również dawał radę, a ograć go na współczesnym sprzęcie nie mam możliwości. Za dzieciaka Aya Brea spoglądała na mnie z plakatu, więc mam ogromny sentyment dla tej wirtualnej postaci.
Skoro o plakatach wspomniałem, pamiętam również ten z Tenchu. Tutaj uśmiecham się szeroko do odsłony Shadow Assassins, którą miałem przyjemność ogrywać na Wii, a była dostępna także na PSP. Zawsze grałem Ayame, ponieważ lubię bezpośrednie starcia i prawdę mówiąc nigdy nie skończyłem tego tytułu drugą z postaci, czyli Rikimaru. Liczę że już wkrótce PlayStation da mi taką możliwość.
Nie mogę oczywiście zapomnieć o God of War: Duch Sparty oraz God of War: Chains of Olympus. Dobrze byłoby powrócić do Grecji i oderwać się od obecnych w serii nordyckich klimatów. Obie odsłony zostały przygotowane specjalnie dla PSP i choć wydano je później na PlayStation 3, jakoś te pierwsze spotkania z Kratosem, na handheldzie, uważam za najbardziej wartościowe. Tak, wiem – sentyment…
A żeby ochłonąć po szybkiej jeździe w OutRun, strzelaniu, skradaniu i szlachtowaniu, chciałbym dostać w PS Plus Premium grę, na którą moim zdaniem nie ma niestety szans. Kto pamięta jeszcze coś takiego, jak Pinball Fantasies z komputerów Amiga? Dyskietki z „sześćsetki” zwietrzały, a moja CD32 stoi w kartonie i jakoś czeka na ponowny opening. PlayStation, ułatw życie graczowi retro i daj mu trochę naprawdę starych dobrych lat. Bo jak nie, to zamiast spędzać czas przy klasykach z PS Plus Premium, spędzę go na podłączaniu gratów do telewizora z kineskopem.
