Premiera Wiedźmina 4. CD Projekt RED nie porzuca uniwersum

Wiedźmin 4 lub jakakolwiek inna gra, która bazowałaby na popularnym świecie, z pewnością jest oczekiwana przez fanów. Serwis PC Gamer zapytał Marcina Iwińskiego, czyli CEO CD Projekt RED, o szanse na pojawienie się kolejnej odsłony Dzikiego Gonu. Jak podkreślają dziennikarze PC Gamera, póki co polski producent nie ma w planach Wiedźmina 4, ale to wcale nie musi oznaczać złych wieści.

– Poświęciliśmy dużo czasu w naszym życiu na Wiedźmina i on wiele dla nas znaczy, więc zdecydowanie nie porzucamy tego świata. Jeśli tęsknisz za swoimi ulubionymi postaciami, daj szansę Gwintowi. Natomiast jeśli jesteś fanem opowieści, w niedalekiej przyszłości pojawi się następca tronu. W kwestii dużych gier RPG, przychodzi czas na Cyberpunk 2077 – podkreśla Iwiński w rozmowie z serwisem PC Gamer.

Premiera Wiedźmin 4 w dalszej perspektywie?

Jak widać, nie ma w tej chwili szans na pojawienie się Wiedźmina 4. CD Projekt RED skupia się przede wszystkim na grze Cyberpunk 2077. W bardzo podobnym tonie jak na łamach PC Gamera, Adam Kiciński wypowiedział się już w kwietniu zeszłego roku w trakcie sesji dla inwestorów.

– Wiedźmin został zaprojektowany jako trylogia. Trylogia nie może mieć czwartej części. Zainwestowaliśmy piętnaście lat życia i bardzo dużo pieniędzy w to uniwersum, więc pewnie pomyślimy o tym kiedyś. Myślimy racjonalnie. Czasem mamy jakieś nietypowe pomysły, lecz zasadniczo myślimy racjonalnie. Mamy pełne prawa do gier Wiedźmin. Włożyliśmy w promocję serii ogromne pieniądze, marka jest bardzo silna – podał prezes CD Projekt RED.

Natomiast druga część powyższej wypowiedzi może sugerować, że jednak w planach jest kolejna gra z serii. Prawdopodobnie jednak bez Geralta w roli głównej. Czyżby spin-off jak w przypadku Uncharted?

– Wiedźmin 3: Dziki Gon to już ostania część przygód Geralta, bo, jak wielokrotnie podkreślaliśmy, Wiedźmin od zawsze planowany był jako trylogia. Obecnie skupiamy się na Gwincie i Cyberpunk 2077 – podkreśla Katarzyna Szulc z CD Projekt na oficjalnym forum spółki.

Jest jednak jeszcze dobra wiadomość. Jeśli Wiedźmin 4 miałby powstać, z pewnością poziomem dorówna trzeciej części, będzie mieć rozległą fabułę i wątek główny na około 50-60 godzin. Oczywiście jeśli tylko gra powstanie wyłącznie dla trybu pojedynczego gracza. Adam Kiciński podkreśla bowiem, że w przypadku gier fabularnych, właśnie takie wartości uważa za odpowiednie i uczciwe w kontekście ceny za pełnoprawny produkt serwowany graczom.

Nie pozostaje więc nic innego jak czekać na to, co stanie się po premierze Cyberpunk 2077. Kolejna gra z serii Wiedźmin, jest prawdopodobną opcją, ale zapewne nie w najbliższym czasie.