GTA VI już jest? Nowy mod powoduje opad szczęk

GTA VI już jest? Nowy mod powoduje opad szczęk
Newsy PC

Kiedy świat patrzy w stronę opóźnionego GTA VI, ktoś w ciszy robi coś spektakularnego z grą, którą wszyscy znamy od ponad dekady. NaturalVision to mod, który zmienia oblicze GTA V tak radykalnie, że aż trudno uwierzyć, że pod spodem wciąż działa silnik z 2013 roku. Jego autor, znany jako Razed, nie miał zespołu marketingowego, ani budżetu w milionach. Miał tylko czas, pasję i obsesyjną dbałość o szczegóły. A tego czasu było dokładnie 10 000 godzin.

Ten mod do GTA V jest epicki i… piękny

„Ludzie często pytali mnie, dlaczego to robię. Mówili, że to tylko strata czasu. Ale ja po prostu pragnąłem stworzyć coś pięknego” — wyznał Razed w wywiadzie dla PC Gamer. I rzeczywiście, udało mu się to osiągnąć. NaturalVision to nie tylko modyfikacja – to prawdziwy hołd dla miasta, które tysiące graczy traktują jak drugi dom. Każdy promień światła, każda chmura oraz każda mokra ulica po deszczu wyglądają tak, jakby były wyjęte z rzeczywistości. Niektóre widoki przypominają zdjęcia z drona, inne zaś – ujęcia z filmów Michaela Manna. Razed nie tylko wzbogacił grę; wizualnie przepisał ją na nowo.

Z tych 10 tysięcy godzin — jak sam mówi — 80% to praca nad modem: testowanie, poprawianie, balansowanie. Reszta to zapewne krótkie przerwy, by złapać oddech. Nie robił tego dla pieniędzy ani poklasku. Na początku nawet w siebie nie wierzył: „Był moment, że sam nie byłem pewien, czy to ma sens. Ale coś mnie pchało do przodu. Czułem, że muszę to dokończyć.” I dokończył. A dziś NaturalVision jest jednym z najczęściej pobieranych modów do GTA V i prawdopodobnie najbliższym fotorealizmu, jaki kiedykolwiek osiągnęła gra z otwartym światem — i to bez wsparcia studia.

Zobacz też: Insomniac Games nie składa broni. Twórcy Spider-Man pracują nad grą online

Mod na otarcie łez?

Zgodnie z najnowszym komunikatem, premiera GTA VI została przesunięta na 26 maja 2026 roku. Choć wielu graczy odczuwa rozczarowanie tą wiadomością, mod NaturalVision sprawia, że nie ma potrzeby jeszcze żegnać się z Los Santos. Dzięki temu modyfikacji, GTA V prezentuje się tak spektakularnie, że wiele nadchodzących tytułów mogłoby się przy nim naprawdę zawstydzić. W świecie gier AAA, gdzie czas jest niezwykle cenny, a pasja często ginie pod ciężarem rygorystycznych terminów, Razed przypomina nam, że prawdziwe arcydzieła mogą powstać z czystej miłości do medium. Choć jego nazwisko nie pojawi się podczas E3 ani w reklamach na Times Square, każdy, kto choć raz zagra w GTA V z zainstalowanym NaturalVision, zrozumie jedno: to nie jest zwykły mod. To prawdziwa sztuka.

Źródło: levelup.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie