Sony ma problem? Trwa dochodzenie w sprawie “dominującej pozycji na rynku konsol do gier wideo”

PlayStation oskarżane o
Newsy PS4 PS5

Sony wraz z PlayStation tak mocno stara się zaszkodzić Microsoftowi w sprawie Activision Blizzard, że samo stało się przedmiotem dochodzenia.

Rumuński organ nadzorujący konkurencję postanowił przyjrzeć się Sony i ich konsolom PlayStation. Wszystko dlatego, że firma w pewien sposób posiada monopol na sprzedaż gier w wersji cyfrowej na konsole PS5 i PS4. Chodzi oczywiście o PS Store, które jest jedyną dostępną na tym sprzęcie platformą. Gracze nie mogą również korzystać z zewnętrznych sklepów z kluczami, bo Sony szybko banuje taką formę dystrybucji.

Sony i PlayStation z monopolem

Warto przy okazji zaznaczyć, że nie jest to pierwszy problem firmy w tej kwestii. Już wcześniej gracze oskarżali korporację o stosowanie monopolistycznych praktyk, ale sąd zdecydował się odrzucić ten pozew. Teraz sytuacja może być zgoła inna – całości przygląda się bowiem rumuński regulator, który w tym celu zarządził inspekcję europejskich biur Sony.

Organ ochrony konkurencji wskazał, że Sony mogło nadużywać swojej dominującej pozycji na rynku konsol do gier wideo zarówno poprzez sprzedaż online gier wideo kompatybilnych z konsolami PlayStation wyłącznie za pośrednictwem platformy PlayStation Store, jak i poprzez zakaz sprzedaży kodów aktywacyjnych do gier wideo kompatybilnych z konsolami PlayStation przez konkurencyjnych dystrybutorów.

– czytamy w oświadczeniu prasowym

Na skutek tego, to właśnie Sony może dyktować ceny i istnieje podejrzenie, że firma specjalnie je zawyża. Poza tym japoński gigant może “zniechęcić rumuńskie studia do tworzenia gier wideo kompatybilnych z PlayStation”. Na razie firma nie wydała oświadczenia w tej sprawie.

Dla graczy nie powinny to jednak być w żadnym razie złe wieści. Jeżeli rumuński regulator uzna, że coś faktycznie jest na rzeczy, istnieje szansa, że sprawie przyjrzy się więcej podobnych organizacji i urzędów. W efekcie, co jest najbardziej prawdopodobne, klucze do cyfrowych gier Sony mogą zacząć pojawiać się w keyshopach. To teoria, bo Sony umie walczyć i wie, co zrobić, aby jak najbardziej przedłużyć sprawę.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie