PlayStation 4 i wsteczna kompatybilność. Sony tłumaczy, dlaczego jej nie dostaniemy
[caption id="attachment_16348" align="aligncenter" width="756"] Konsole PlayStation[/caption]
Podczas targów E3 Microsoft zaskoczył nas informacją o nowej funkcji Xboksa One. PS4 podobnej nie dostanie, ponieważ...
Jim Ryan, szef europejskiego oddziału Sony, wyjaśnia na łamach serwisu MCV, że producent PlayStation 4 nie odpowie na posunięcie konkurencji i ani myśli dawać swojej konsoli opcji wstecznej kompatybilności.
Na taki krok zdecydował się Microsoft ogłaszając, że już w te wakacje Xbox One pozwoli odpalać gry z X360. Według Ryan'a amerykanie postępują słusznie oraz logicznie, jeśli chcą, by użytkownicy Xboksa 360 przenieśli się na Xboksa One.
Szef europejskiego oddziału Sony zdaje się sugerować, że z tą wsteczną kompatybilnością Microsoftu może nie być jednak tak różowo, jak się wszystkim wydaje. - Zapowiedź tej funkcji była bardzo skomplikowana i nie jestem pewien, czy w pełni wszystko zrozumiałem. Podejrzewam, że może być jeszcze kilka zwrotów akcji w tej historii. Zobaczymy jeszcze, jak z tym będzie - mówi Jim Ryan.
Tłumaczy, że Sony obrało inną ścieżkę i obecnie stara się zrealizować obietnice, które złożono graczom po premierze PlayStation 4. Chodzi m.in. o rozwój SharePlay oraz funkcję wstrzymania rozgrywki.
- Każdy producent konsoli musi podjąć decyzję. My podjęliśmy taką, a konkurencja inną. Ich wybór jest całkowicie słuszny, tak samo jak nasz. Mamy doświadczenie ze wsteczna kompatybilnością. Wczesny model PlayStation 3 był kompatybilny z PlayStation 2. To jest bardzo pożądana funkcja, lecz tak naprawdę niewielu z niej korzysta - twierdzi Jim Ryan.
Jakby była, to byście korzystali?