PlayStation dosłownie zarosło. Gracz popełnił fatalny błąd
Widziałem już zakurzone PlayStation, że strach patrzeć. Ale takiego futrzaka się nie spodziewałem. A wszystko przez zbytnie pobłażanie… kotkowi.
Reddit pełen jest historii graczy, i tych głupich, i tych śmiesznych. Tę poniżej zaliczam jednak do głupich, ponieważ w tak zaniedbanym PlayStation 4 nie ma nic zabawnego.
Goń zwierzaka od konsoli, bo skończy jak to PlayStation 4
Ktoś pochwalił się na wspomnianym forum, co odkrył w otworach wentylacyjnych swojej konsoli. Sierść dosłownie wyłazi ze sprzętu i domyślam się, że znacznie wpływało to na funkcjonowanie nieszczęsnego PlayStation. To fatalny błąd, ponieważ konsola się przegrzewa i pracuje okropnie głośno. Może wręcz się uszkodzić.
Właściciel konsoli przyznał, że jego PlayStation 4 było często odwiedzane przez kota, który spał na sprzęcie. Ciekaw jestem, jak wygląda wnętrze urządzenia, zapewne wymaga gruntownego czyszczenia. Cóż, bardzo prostym sposobem, by odzwyczaić zwierzaka od robienia sobie sypialni z konsoli, jest po prostu postawienie jej wertykalnie.
Forumowicze radzą, by konsolę rozkręcić i dokładnie przedmuchać sprężonym powietrzem. Dodatkowo radzą wymienić pastę termoprzewodzącą na układzie graficznym i procesorze. Jak jednak wiadomo, nie każdemu chce się tracić czas na konserwację, a mistrzem lenistwa został pewien użytkownik Xbox One X, który wolał zbudować przedziwną konstrukcję, używając puszek z tuńczyka, niż zajrzeć do wnętrza konsoli.