Czy kupowanie drogich i szybkich pamięci RAM do grania ma sens?
Jeśli masz pamięci RAM pracujące z taktowaniem 4000 MHz, to czy będą one wyraźnie wydajniejsze np. od modułów 2666 MHz? Jak to się przekłada się na gry? Inaczej mówiąc, czy kupowanie drogich RAM-ów ma sens? Odpowiadamy kiedy to dobra decyzja, a kiedy szkoda pieniędzy.
Kiedy decydujemy się na zakup pamięci RAM, wybór nie ogranicza się tylko do pojemności. Są też inne parametry, które – jak przekonują producenci – mają znaczenie w przypadku wielu zadań, w tym w grach. Tymi parametrami są częstotliwość pracy wyrażana w MHz oraz opóźnienia wyrażane w CL (cycle latency). Ale jak szybkie powinny być pamięci, aby zapewniały widoczne rezultaty w grach?
VRAM ma większe znaczenie niż RAM
Pamięć RAM nie powinna być traktowana jako kluczowy komponent, gdy decydujemy się na modernizację peceta. W grach największe znaczenie ma karta graficzna. Nawet pamięci karty graficznej, czyli VRAM (Video RAM), będzie ważniejsza niż zwykły RAM.
VRAM to wydajna forma pamięci flash, która przechowuje wszelkiego typu dane graficzne i umożliwia procesorowi (CPU) uzyskiwać do nich dostęp niemal natychmiast. W przeciwieństwie do zwykłej pamięci RAM, pamięć VRAM jest intensywnie wykorzystywana przez gry, więc nawet niewielki wzrost pojemności pamięci VRAM może spowodować zauważalną poprawę wydajności.
VRAM ma szczególnie duże znaczenie w wysokich rozdzielczościach, takich jak QHD i UHD, a obecnie dobrze mieć kartę, która dysponuje 6 lub 8 GB pamięci VRAM. W przypadku rozdzielczości Full HD często wystarczy 4 GB VRAM-u, choć zdecydowanie nie jest to rozwiązanie przyszłościowe.
Jeśli chcesz zwiększyć wydajność w grach, nieporównywalnie lepszą decyzją będzie wymiana karty graficznej z takiej, która ma np. 4 GB VRAM, na model z 8 GB. Przyniesie to łatwo odczuwalną poprawę wydajności, w dodatku nie tylko dzięki dodatkowej pamięci VRAM – karta z 8 GB będzie mieć też pewnie lepsze inne parametry pracy, niż ta z 4 GB.
Jeśli natomiast masz starszą kartę graficzną i na razie nie możesz kupić nowej, wtedy zakup dodatkowego RAM-u może pomóc. VRAM odgrywa dużą rolę w renderowaniu grafiki, więc jeśli komputer ma starszą kartę i ograniczoną ilość pamięci VRAM, zwiększenie ilości RAM zapewni zauważalną poprawę wydajności. Dlaczego? Bo kiedy dana gra nie może skorzystać z VRAM (jest jej już za mało), wtedy będzie korzystać z pamięci RAM i – jeśli tej też zabranie – z pamięci wirtualnej na dysku twardym.
RAM jest dużo szybsza niż pamięć wirtualna z dysku. Jeśli gra będzie mogła w dużym stopniu polegać na RAM, będzie to miało znaczenie zwłaszcza dla samego utrzymania przyzwoitej liczby kl./s w grze – nie będzie tak dużych wahań, jak ma to miejsce wtedy, gdy aplikacja musi często polegać na VRAM i pamięci wirtualnej dysku.
Używasz grafiki zintegrowanej? RAM ma znaczenie!
Pamięć RAM – zwłaszcza jej pojemność – może mieć duże znaczenie dla komfortu pracy, gdy korzystamy z wielu programów uruchomionych w tym samym czasie, albo gdy lubimy otwierać wiele kart w przeglądarce www. Co ciekawe, RAM ma jednak duże znaczenie również w komputerach, które korzystają ze zintegrowanego układu graficznego.
laptopy-gry
Zintegrowane grafiki najczęściej znajdziemy w laptopach, choć oczywiście zdarza się, że komputer stacjonarny również nie jest wyposażony w odrębną kartę graficzną. W takim przypadku pamięci RAM mogą odgrywać istotną rolę – i dotyczy to nie tylko ich pojemności, ale też prędkości pracy (MHz). Jeśli planujesz grać na zintegrowanym układzie graficznym, dobrej klasy RAM wpłynie na więcej klatek/s. Jeśli jednak okaże się, że nie możesz zainstalować szybkiego RAM-u i musiałbyś najpierw wydać pieniądze na inne komponenty PC, które będą w stanie go obsłużyć (np. płytę główną i procesor), wtedy lepszym wyjściem będzie zakup samej karty graficznej – koszt będzie podobny, natomiast wzrost wydajności na pewno bardziej odczuwalny.
W tym miejscu trzeba od razu podkreślić dwie kwestie:
1. Nie płać za szybkie pamięci RAM, jeśli twój komputer nie jest w stanie ich obsłużyć. Im szybsze pamięci RAM, tym lepszy chipset (płyta główna) i procesor będą wymagane, aby z nimi współpracować. Jeżeli twój PC jest w stanie obsłużyć RAM do 2666 MHz, nie ma najmniejszego sensu, aby kupować np. moduły 3600 MHz. Będą to pieniądze wyrzucone w błoto. Zanim zdecydujesz się na zakup danych pamięci, sprawdź w specyfikacji technicznej swojej płyty głównej, jakie prędkości RAM są obsługiwane.
2. Wiele gier nie zapewni dużego, odczuwalnego wzrostu wydajności po wymianie pamięci RAM na szybszą. To samo dotyczy oprogramowania – niewiele aplikacji rzeczywiście będzie pracować o wiele lepiej, ponieważ wymienisz RAM na szybszy. Jeżeli nie korzystasz z programów wrażliwych na częstotliwość pracy RAM-u, a do tego masz odrębną kartę graficzną (zamiast zintegrowanej), wtedy możesz zaoszczędzić pieniądze i kupić wolniejszą pamięć RAM, a pozostałe środki przeznaczyć np. na nieco większy dysk SSD czy lepszą kartę graficzną lub procesor. Będzie to lepsza inwestycja.
22% więcej FPS-ów w grach, ale czy ma to znaczenie?
W sieci można znaleźć wiele testów, z których wynika, że wymiana pamięci RAM na szybszą zapewnia więcej klatek/s w grach. I to prawda, ale mało kto zwraca uwagę na fakt, że chodzi tutaj o sytuację, kiedy dana gra działa już bardzo płynnie bez wymiany RAM-u na szybsze moduły. Co to oznacza?
Weźmy kilka przykładów z zagranicznych testów.
Serwis WePC.com wykonał porównanie na następującej konfiguracji:
- ASUS TUF X570 Gaming PLUS WIFI
- AMD Ryzen 9 3900X
- EVGA GTX 1080Ti SC Black Edition
- 16 G.Skill Trident Z RGB (CL16)
- Corsair Vengeance LPX 3200MHz (CL16)
- Corsair Vengeance LPX 3000MHz (CL15)
- Samsung 970 EVO 512GB M.2 SSD
Do testów wykorzystano m.in. Wiedźmina 3. I tak, w rozdzielczości Full HD i ustawieniach „low” wyniki prezentowały się następująco:
Gra miała średnio 136 kl./s z pamięciami RAM pracującymi w częstotliwości 2666 MHz i opóźnieniami CL16, a także 178 kl./s, gdy skorzystano z modułów 3800 MHz i CL14.
Dodatkowo wykonano test w rozdzielczości Full HD i ustawieniach „ultra”. Tym razem skorzystano z dwóch konfiguracji RAM, aby pokazać różnice pomiędzy 3200 MHz i CL16 a 3600 MHz i CL14. Liczba kl./s była większa w przypadku szybszych modułów RAM – średnio można było liczyć na 162 kl./s, w porównaniu do 154 kl./s.
Więcej testów RAM-u z WePC można znaleźć w pełnym zestawieniu (j. angielski).
Inny serwis, zagraniczny Eurogamer.net, wykonał podobne testy dla platformy Intela i AMD. Wnioski? Redaktorzy przekonywali, że np. na platformie z AMD Ryzenem udało się osiągnąć o 22 proc. więcej FPS-ów pomiędzy pamięciami 2133 MHz a 4000 MHz CL16 w Ashes of the Singularity, a w Far Cry 5 była to różnica na poziomie ok. 20 proc.
Tylko ponownie – mamy tutaj do czynienia z sytuacją, gdy dana gra działała płynnie i bez problemów nawet z wolnymi pamięciami RAM. W przypadku Far Cry 5 było to np. 106,8 kl./s na pamięciach 2133 MHz CL16 i 132,8 kl./s na 3800 MHz CL16.
Tutaj dochodzimy do wniosków końcowych i odpowiedzi na pytanie, czy warto inwestować w szybkie moduły RAM. W przypadku starszych komputerów i tych, które działają ze zintegrowaną grafiką, szybszy RAM może znacznie podnieść wydajność i jeśli mamy niewielki budżet na modernizację, zakup lepszego RAM-u (większa pojemność, szybsza częstotliwość pracy) będzie dobrą inwestycją.
Z kolei gdy mamy nowoczesny komputer, wtedy największy wzrost wydajności zapewni np. lepsza karta graficzna lub procesor. Pamięć RAM pomaga wtedy – zwłaszcza wtedy – gdy chcemy optymalizować wyniki i poprawiać liczbę kl./s, która będzie widoczna przede wszystkich w testach, a nie gołym okiem (np. zamiast 120 będziemy mieć 135 kl./s). Co więcej, warto stawiać na częstotliwość nie większą niż 3200 MHz – takie pamięci mają dobry stosunek ceny do wydajności. Pamięć RAM 4000 MHz ma sens tylko wtedy, gdy korzystamy już z bardzo wydajnego PC, wyposażonego np. w procesor Intel Core i9 10900K i kartę RTX 2080 Ti – czyli wtedy, gdy chcemy jeszcze bardziej zwiększyć wydajność (choć trochę nie wiadomo, po co).