Nowy tryb do Star Wars od twórców… Burnout i Need for Speed

Nowy tryb do Star Wars od twórców… Burnout i Need for Speed
Newsy PC PS4 XOne

Zapowiada się interesująco.

Electronic Arts nie raz już podkreślało, że nowy tryb natarcia myśliwców w Star Wars Battlefront II będzie jazdą bez trzymanki i zapewni nam sporo wrażeń. Żeby odstrzelić przeciwnika, będziemy musieli go najpierw dogonić i namierzyć. Można powiedzieć zatem, że omawiany tryb ma coś wspólnego z wyścigami.

Co ciekawe, ma jeszcze więcej niż myślicie! Pojazdy, jak i cały tryb natarcia myśliwców, w Star Wars Battlefront II zostały opracowane przez studio Criterion, twórców modelu jazdy do serii gier Burnout i Need for Speed.

Jak czytamy na oficjalnej stronie Battlefront II, ich praca rozpoczęła się od zaprojektowania sterowania, które umożliwi jak najszerszy wachlarz konfiguracji. Gracze zyskają możliwość włączenia (lub wyłączenia) automatycznej kontroli przechylenia statku względem linii horyzontu. Aby razić wroga salwą działek blasterowych, gracze będą musieli naprowadzić broń, dbając nie tylko o obecne, ale antycypując również przyszłe położenie statków. Najśmielsi z pilotów będą w stanie wykonać dzięki temu zupełnie spektakularne zestrzelenia. Również pole możliwości przy wykonywaniu uników ogranicza wyłącznie wyobraźnia i zdobyte umiejętności pilota.

EA zaznacza, że pilotowanie każdego statku wymaga poznania, zgłębienia i opanowania indywidualnej specyfiki jednostki. Myśliwce wielozadaniowe, przechwytujące i bombowce dysponują odmiennym względem siebie zestawem atutów. Jeszcze bardziej imponującymi są statki bohaterów – te unikalne jednostki, charakteryzujące się wyjątkową wytrzymałością i zwrotnością, są wyposażone w arsenał wyjątkowych zdolności i niezrównany potencjał bojowy.

Możliwość ich odblokowania, podobnie jak każdy inny aspekt natarcia myśliwców, zależy wyłącznie od umiejętności gracza. Im więcej zestrzeli się statków i wykona celów misji, tym szybciej zgromadzi się punkty bitewne. Aby przesiąść się do kokpitu tych potężnych statków, wystarczy w trakcie walki wykorzystać zgromadzone punkty.

Źródło: Electronic Arts, opracowanie własne

Darek Madejski
O autorze

Darek Madejski

Redaktor
Wspomina gaming lat 90. z wielkim sentymentem. Ekspert w dziedzinie retro sprzętu oraz starych konsol. Oprócz duszy kolekcjonera, fan współczesnych gier singleplayer, głównie tych na PlayStation. Specjalista w treściach dotyczących PS Plus oraz promocji. Poza pracą, fan seriali w klimacie postapokaliptycznym, koszenia trawy, rąbania drewna i zajmowania się wszystkim, by tylko nie siedzieć w miejscu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie