Nowy Resident Evil to survival 4v1. Gameplay trailer i screeny
Capcom dzieli się materiałami z Project Resistance, czyli nadchodzącego spin-offu serii Resident Evil. Jednocześnie zapowiedziano zamkniętą betę, do której już teraz możemy się zapisywać.
Project Resistance zaoferuje nam asymetryczną rozgrywkę sieciową, gdzie czterech graczy wcieli się w nieszczęśników próbujących wydostać się z potrzasku, a piąty gracz obejmie rolę wrednego Masterminda, który zrobi wszystko, by nikt nie uszedł żywy. Mamy zatem multiplayer w systemie 4v1.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Jeśli wcielimy się w jednego z czterech śmiałków walczących z potworami, będziemy musieli współpracować z towarzyszami, by wspólnie wydostać się z opresji. Każda postać dysponuje unikatowymi zdolnościami. Ktoś potrafi leczyć, ktoś jest dobry w bezpośrednich starciach, ktoś inny z kolei zajmie się hakowaniem kamer. Ta ostatnia czynność bezpośrednio pokrzyżuje szyki Mastermindowi, którego kontroluje piąty gracz. Jego zadaniem jest ustawianie pułapek na mapie, przywoływanie przeciwników w określonych miejscach, a ostatecznie – wcielenie się na jakiś czas w Mr. X, który dysponuje niesamowitą siłą.
Jak możemy zobaczyć na filmiku poniżej, czas leci, sekundy uciekają, więc nie można tutaj stać spokojnie i zastanawiać się, co dalej. Capcom nakłada na nas dużą presję, zatem nie będzie to gra dla każdego. Widać zresztą, że trailer zebrał więcej kciuków w dół niż w górę. Fani serii dali tym samym do zrozumienia, że nie tego oczekują.
Deweloper informuje też, że zamknięta beta Project Resistance została zaplanowana na dni 4-7 października. Jest ona przeznaczona dla użytkowników konsol PS4 i Xbox One. Kto chce się zapisać do testów (co nie gwarantuje udziału), niech przejdzie na tę stronę.
