Nowy przenośny PC jest tak duży, że rozbolą was ręce. Ale za to jaki potężny!

Nowy przenośny PC jest tak duży, że rozbolą was ręce. Ale za to jaki potężny!
Mobile Newsy PC

Jeżeli myśleliście, że przenośny PC do gier musi być dość mały, to czas zrewidować swoje podejście. Na targach CES 2025 w Las Vegas zaprezentowano nowe, mobilne urządzenie dla graczy. Mobilne, choć w rzeczywistości całkiem spore. Urządzenie pozwoli grać w wiele najnowszych hitów, ale spakowanie go do kieszeni jest niemożliwe.

Przenośny PC od Acer. Jest wielki i drogi

Jaka musi być konsola przenośna do grania w gry z PC? Na pewno musi mieć odpowiednio mocną specyfikację i nieprzesadzone gabaryty. W przypadku Nitro Blaze 11 od Acera spełniono tylko pierwszy warunek. Na targach CES 2025 pokazano urządzenie, które może i jest mocne, ale z konsolą przenośną ma niewiele wspólnego. Urządzenie jest doprawdy ogromne i nie wyobrażam sobie, jak ktokolwiek mógłby korzystać z niego tak samo, jak np. ze Steam Decka.

Sprzęt wyposażono w 11-calowy ekran o rozdzielczości 2560 x 1600 pikseli. Ma zatem więcej wspólnego z tabletem, niż kolejnym wariantem jednej z wielu konsol przenośnych na rynku.

Jak prezentuje się specyfikacja urządzenia?

  • Radeon 780M
  • 16GB RAM
  • AMD Ryzen 7 8840
  • Pamięć do 2TB SSD
  • Wejście jack 3,5mm
  • gniazdo kart microSD
  • wejście USB-A
  • 2 porty USB-C

Zobacz też: Gry za darmo na Steam. Sześć premier stycznia za 0 zł

Mam jednak z Nitro Blaze 11 pewien problem. Cena 1100 dolarów to naprawdę sporo. Za podobną kwotę będziemy w stanie kupić już naprawdę niezły laptop do gier, który może i będzie mieć pewne ograniczenia, ale… mobilny Acer również się bez nich nie obędzie. Do tego w przypadku nowego urządzenia niejako tracimy mobilność, którą oferuje Switch, Steam Deck lub inne popularne konsole faktycznie przenośne. Czy aby na pewno nie jest to przerost formy nad treścią? Jak tak dalej pójdzie, to zaraz ktoś wymyśli na nowo… gamingowego laptopa właśnie.

Źródło: kotaku.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie