Nintendo szuka inżyniera, który ma pracować nad konsolą nowej generacji?
Czyżby koncern chciał przedwcześnie zakończyć życie Wii U?
Nintendo Wii U jest z nami stosunkowo krótko - premiera tej konsoli miała miejsce niecałe dwa lata temu. Niestety, sprzęt sprzedaje się o wiele gorzej, niżby życzyli sobie tego panowie z big N.
Plotki o szykowaniu następcy Wii U co jakiś czas pojawiają się w sieci. Kolejny znak, że zmiana warty może być poważnie rozpatrywana, to ogłoszenie o pracę, które publikuje Nintendo. Koncern szuka bowiem inżyniera graficznego dla konsoli nowej generacji. Kandydat ma odznaczać się doświadczeniem, które jest wymagane właśnie przy tworzeniu nowych platform.
Z ogłoszenia wynika, że niskie zużycie mocy nadal jest dla Nintendo priorytetem. Kandydat musi mieć bowiem doświadczenie w pracy z układami o małym poborze energii. Ponadto powinien m.in. doskonale znać się na architekturze GPU oraz śledzić nowości technologiczne, wyznaczając trendy dla przyszłych platform do gier Nintendo.
Jak sądzicie, już czas na nową konsole od big N? Czy koncern powinien skupić się raczej na promowaniu obecnych sprzętów - 3DS-a oraz Wii U?
O autorze
Darek Madejski
Wspomina gaming lat 90. z wielkim sentymentem. Ekspert w dziedzinie retro sprzętu oraz starych konsol. Oprócz duszy kolekcjonera, fan współczesnych gier singleplayer, głównie tych na PlayStation. Specjalista w treściach dotyczących PS Plus oraz promocji. Poza pracą, fan seriali w klimacie postapokaliptycznym, koszenia trawy, rąbania drewna i zajmowania się wszystkim, by tylko nie siedzieć w miejscu.
