Kto mógł zagrać Nicka Cage’a? Twórcy Nieznośnego ciężaru wielkiego talentu mieli na oku… dwóch innych aktorów

Scenarzysta filmu Nieznośny ciężar wielkiego talentu ujawnił, że do roli Nicka Cage’a rozważano różnych aktorów.

Mogłoby się wydawać, że bohater nazwany Nick Cage i oparty na rzeczywistym Nicolasie Cage’u ma jednego, wręcz wymarzonego odtwórcę roli. Jak jednak informuje Kevin Etten, współautor scenariusza, twórcy rozważali także inne opcje. Wśród “zapasowych” aktorów znalazły się dwa nazwiska, co scenarzysta przyznał w rozmowie z portalem The Hollywood Reporter:

“Były momenty, gdy – chyba bardziej niż Tom [Gormican, reżyser filmu – przyp. aut.] – próbowałem przekonać samego siebie do innych pomysłów. Tylko jeden był naprawdę dobry – nie pamiętam czyj – żeby Nicka Cage’a zagrał Christian Bale albo Daniel Day-Lewis.”

Twórcy najprawdopodobniej planowali inne wersje filmu ze względu na fakt, że sam Nicolas Cage początkowo nie chciał brać udziału w zdjęciach. Odrzucał rolę łącznie cztery razy, przekonany, że twórcy chcą się naigrawać z jego dorobku filmowego. Pomysł na produkcję wydał mu się wręcz obraźliwy, dopóki nie poznał prawdziwych motywacji reżysera Toma Gormicana. Ostatecznie zdecydował się więc przyjąć rolę – i całe szczęście, bo trudno wyobrazić sobie w tym tytule kogokolwiek innego.

Nieznośny ciężar wielkiego talentu opowiada o pewnej alternatywnej wersji Cage’a – takiej, która ze względu na bankructwo decyduje się przyjąć zlecenie na udział w imprezie urodzinowej tajemniczego milionera. Stawka jest wysoka, a Cage spłukany; za pieniądze staje się więc swoistą maskotką. Szybko jednak okazuje się, że milioner (w tej roli Pedro Pascal) prywatnie jest prawdziwym fanem Cage’a, zawodowo zaś – baronem narkotykowym. Gdy na jego trop wpadają amerykańskie służby, Nick Cage również znajduje się w niebezpieczeństwie.

Film wszedł do polskich kin w zeszły piątek i obecnie można go oglądać na terenie całego kraju.