Dalszy ciąg kłopotów Netfliksa. Platforma rozważa kinowe premiery, aby więcej zarobić
Netflix nadal zmaga się z problemami. Kłopoty są na tyle duże, że serwis rozważa pokazanie w kinach swojego nadchodzącego filmu.
Platforma nie wyklucza, że Na noże 2 trafi najpierw do kin, a dopiero później do streamingu. To najprawdopodobniej efekt zanotowanego niedawno odpływu użytkowników z Netfliksa; po raz pierwszy od dziesięciu lat spółka zakończyła kwartał ze stratą. Z tego względu włodarze platformy stale poszukują oszczędności oraz nowych możliwości zarobku. Gdyby produkowany przez nich film wylądował w kinach, na koncie Netfliksa znalazłaby się część wpływów z biletów, co oczywiście poprawiłoby sytuację finansową streamingowego giganta.
W wyniku szukania oszczędności platforma zwolniła w ostatnim czasie 150 pracowników pracujących przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych. Choć nie jest to duża liczba w porównaniu z 11 tysiącami zatrudnionych przez Netflix, wyraźnie wskazuje to na spore cięcia kosztów. Budżet mają odciążyć również anulowane produkcje. Jak do tej pory wiadomo, że skasowano m.in. Siły kosmiczne oraz serial Bone, nad którym pracowano od ponad roku i który ostatecznie nie doczekał się premiery.
W filmie Na noże 2 zobaczymy Daniela Craiga, który ponownie pojawi się na ekranach jako detektyw Benoit Blanc. Oprócz niego w filmie zagrali m.in. Ethan Hawke, Janelle Monáe, Leslie Odom Jr., a także Kate Hudson. Nad kontynuacją ponownie pracuje reżyser Rian Johnson.
