Mortal Kombat 1 wjechał na Gamescom z nowym zwiastunem. Pierwszy rzut oka na postacie z Outworld
W grafiku Gamescom 2023 nie zabrakło krótkiej prezentacji Mortal Kombat 1. Możemy spojrzeć na wygląd kolejnych kultowych postaci i ich styl walki.
Jak duży wskaźnik tolerancji mają weterani serii Mortal Kombat i na ile są w stanie przymknąć oko, w chwili, gdy ich ulubione postacie przechodzą poważną metamorfozę? To dość zasadnicze pytanie, bo nowo zaprezentowani wojownicy z Mortal Kombat 1 zaliczyli w studio NetherRealm dość zaawansowaną operację plastyczną. Oczywiście mówię to w formie niewinnego żartu… a może jednak nie? Najlepiej żebyście obejrzeli udostępniony podczas imprezy Gamescom 2023 zwiastun i dali znać, co o tym sądzicie. Bo ja osobiście na 3 próby tylko 1 raz poczułem się oszukany, ale tak bardzo, że aż oczy płoną.
Bohaterami nowego materiału są postacie wywodzące się ze świata Outworld. Mamy tu Sindel, Shao Kahna oraz Motaro, który wraca po bardzo długiej nieobecności w popularnej bijatyce. O ile ciężko się przyczepić do wizerunku Centaura, tak wygląd generała Shao to pomysł bardzo kontrowersyjny. Z poprzednich części zapamiętałem go jako ogromnego chłopa z młotem, który przy innych postaciach sprawiał wrażenie mocarnego i brutalnego. Tutaj mocno ucierpiał jego image Przez rogi wydaje się trochę karykaturalny (Sindel zdradziła go na boku?), a dodatkowo zamiana jego oryginalnego atrybutu (młota) na siekerę bojową jest dla mnie ciosem w plecy.
Z kolei Sindel jest jakaś nijaka. Może to wina aż za gęsto rozpuszczonych włosów, mało atrakcyjnego kostiumu, a może modelu twarzy? Nie wykluczone, że będzie to odosobniona opinia, ale Mortal Kombat 1 zbyt mocno skręcił w kierunku azjatyckiego stylu – rysy twarzy to tylko wierzchołek góry lodowej. Ale z opinią ostateczną wstrzymajmy się aż do dnia, w którym ujrzymy pełną wersję gry na PC, PS5, XSX oraz SWITCH, czyli 19 września. Jeśli nie żal Wam 314 zł, to możecie równie dobrze zamówić sobie preorder na Steam.