Byli twórcy MindsEye o pracy „Toksyczne kierownictwo i codzienny chaos”

MindsEye wycieka na rozgrywce. Czy zastąpi GTA VI? | Newsy - PlanetaGracza
Newsy PC PS5 Xbox Series

Studio Build A Rocket Boy miało być nowym początkiem – miejscem, gdzie powstają gry z ambicjami i sercem. W rzeczywistości, według relacji byłych pracowników, jest zupełnie odwrotnie. Firma, która tworzy grę MindsEye, zbiera dziś nie tylko krytykę mediów, ale i ostrą falę oskarżeń od ludzi, którzy ją budowali od środka.

Byli twórcy Mindseye uderzają w studio. Toksyczna atmosfera pracy

Wielu byłych deweloperów mówi otwarcie: Build A Rocket Boy to toksyczne środowisko, z zarządem oderwanym od rzeczywistości i kulturą pracy, która przypomina maraton bez mety. Opowiadają o ciągłym crunchu – pracy po godzinach, przez weekendy, bez planu i bez końca. Do tego polityczne przepychanki, chaos decyzyjny i brak szacunku dla ludzi robiących grę. Niektórzy ostrzegają: jeśli zależy ci na zdrowiu psychicznym i zawodowym rozwoju – trzymaj się z daleka.

MindsEye miało być czymś wielkim – kinowym hitem w stylu GTA, ale z własnym charakterem. Tak przynajmniej zapowiadał Leslie Benzies, były prezes Rockstar North i główny pomysłodawca projektu. Problem w tym, że pierwsze pokazy gry tylko dolały oliwy do ognia. Recenzenci mówią o pustej zawartości, niespójnych mechanikach i braku tożsamości. Zamiast ekscytacji – niedowierzanie. Zamiast rewolucji – rozczarowanie.

Zobacz też: Gry na PC w abonamencie? Graj na kompie (prawie) za darmo

Zła atmosfera w studiu. Gra, która nie spełnia oczekiwań. Brak otwartej komunikacji z graczami. To nie jest przepis na sukces – to czerwona flaga. Jeśli Build A Rocket Boy nie zdecyduje się na opóźnienie premiery, MindsEye trafi na rynek 10 czerwca 2025 roku na PC, PS5 i Xbox Series X|S. Ale coraz więcej osób pyta, czy studio dotrwa do tej daty – i czy warto na tę grę jeszcze czekać.

Źródło: tech4gamers.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie