Powrót Midnight Club coraz bardziej prawdopodobny, ale raczej nie od Rockstar
Możliwe, że Take-Two faktycznie chce przywrócić serię Midnight Club do życia. Tak wskazują oferty pracy w jednym ze studiów należących do giganta – i nie jest nim Rockstar.
Zespół Visual Concepts, który odpowiada między innymi za NBA 2K i WWE 2K, rekrutuje obecnie pracowników, którzy pomogą w produkcji pewnej gry wyścigowej – zauważył Idle Sloth. Nieogłoszona produkcja ma mieć wysoki budżet oraz tryb mulitplayer. Co ważne, gra bazuje na dużej licencji, a więc nowe Midnight Club idealnie wpasowałoby się w powyższe informacje z ofert pracy.
To nie koniec konkretów na temat nieogłoszonej produkcji wyścigowej. Visual Concepts przygotowuje tytuł, który ma sprawiać frajdę graczom w każdym wieku. Gra jest też w produkcji od 2019 roku, a więc niewykluczone, że zostanie ogłoszona jeszcze w tym lub w przyszłym roku.
Przypomnę, że jakiś czas temu sam szef Take-Two wspomniał o marce tak, jakby istniała na równi z Borderlands, GTA, Red Dead Redemption i Mafia, a jednak nowej odsłony ani widu, ani słychu. Przy innej okazji Strauss Zelnick wymienił Midnight Club tuż obok innych serii, które oczekują na kontynuację, a których sequele Take-Two chciałoby wypuścić na rynek.
Na ten moment nie możemy być pewni, że nowa odsłona tej kultowej marki faktycznie powstaje. Zdaje się to jednak być coraz bardziej prawdopodobne, choć na razie podchodziłbym do sprawy na chłodno.
