Mapa świata The Division wykastrowana z Brooklynu
Niestety w dniu premiery tytułu nie pobiegamy po tej dzielnicy Nowego Yorku.
W materiałach promocyjnych Tom Clancy’s The Division z 2013 roku mogliśmy ujrzeć Brooklyn w pełnej krasie. Późniejsze filmiki przenosiły nas natomiast na Manhattan, co sugerowało, że w grze będą dostępne oba tereny.
Ostatecznie jednak – przynajmniej na premierę – The Division zostanie pozbawione Brooklynu. Odpalając tytuł w dniu debiutu, czyli 8 marca, dostaniemy do dyspozycji jedynie centrum Manhattanu. Dlaczego tak się stało? Prawdopodobnie Ubisoft nie chce ponownie odkładać premiery Tom Clancy’s The Division, więc postanowiono skupić się na mniejszym terenie. Oficjalne tłumaczenie brzmi oczywiście inaczej.
– W Tom Clancy’s The Division odwiedzimy centrum Manhattanu. Staramy się odtworzyć epidemię w skali 1:1. Wszystkim się oberwało, nie ma surowców, brak benzyny oznacza, że samochody stoją w miejscu. Przemieszczamy się zatem na piechotę. Przy oferowanym poziomie detali, centrum Manhattanu jest ogromnym otwartym światem. To znacznie więcej niż potrzeba – twierdzi dyrektor kreatywny Magnus Jansén na łamach serwisu Examiner.
Co zatem z Brooklynem? Niewykluczone, że teren ten trafi w późniejszym okresie do The Division i nie będziemy zaskoczeni, jeśli dostaniemy go w formie… płatnego DLC.