Krwawe zdjęcia z sequela Puchatek: Krew i miód. Makabryczne sceny nie dla osób o słabych nerwach
Do sieci trafiły właśnie nowe zdjęcia z sequela Puchatek: Krew i miód. Kontrowersyjny horror ma otrzymać jeszcze bardziej kontrowersyjny sequel. Zobaczcie sami.
Puchatek: Krew i miód, a więc surrealistyczny horror z 2023 roku, mimo nieprzychylnych ocen krytyków, dorobił się ponad 5 milionów w box office. Nic więc dziwnego, że twórcy filmu tak szybko zdecydowali się na sequel. Premiery Puchatek: Krew i miód 2 (Winnie-The-Pooh: Blood and Honey 2) możemy spodziewać się w kinach pod koniec marca, a do sieci trafiły właśnie nowe krwawe ujęcia z horroru. Reżyser “jedynki”, Rhys Frake-Waterfield, obiecał, że kontynuacja będzie o wiele ‘’większą i groźniejszą’’. I rzeczywiście – wnosząc po ujawnionych zdjęciach, widać progres w charakteryzacji zarówno ofiar, jak i samych sadystycznych zwierząt ze Stumilowego Lasu. Oto one:
Puchatek: Krew i miód 2 – o czym będzie film?
W sequelu do Kubusia Puchatka i Prosiaczka dołączają dwie inne postacie znane ze Stumilowego Lasu – to Sowa i Tygrysek. Cała czwórka odkrywa, że ich dom oraz życie są zagrożone, a to dlatego, że Krzysiu ujawnił światu ich istnienie. Postanawiają więc wyjść z cienia i swoją krwawą zemstę na ludzkim rodzaju przenieś na teren miasteczka Ashdown. Miasteczka będącego domem Krzysia. Pozostawiają po sobie krwawy ślad śmierci i chaosu. Pragną pokazać wszystkim, że są jeszcze bardziej zabójczy, silniejsi i mądrzejsi, niż się wszystkim wydaje. Chcą nareszcie raz na zawsze zemścić się na Krzysiu za porzucenie ich. O szczegółach powie z resztą opublikowany niedawno trailer:
