Polskie mroczne fantasy Ja, Inkwizytor na nowym zwiastunie z przybliżoną datą premiery

Polska literatura stoi porządnym fantasy. Czemu więc na polu gier wideo mówi się głównie o Wiedźminie? Ja też tego nie wiem, a zapewne podobnie uważa The Dust, czyli polski zespół deweloperski. Twórcy obecnie pracują nad kolejną grą na podstawie polskiego dobytku kulturowego utrzymanego w kanwie fantasy. Chodzi, rzecz jasna, o Ja, Inkwizytor.

Gra opowie historię, którą kojarzyć można z książek Jacka Piekary pod tym samym tytułem. Jest to bardzo ciekawe uniwersum, w którym wkurzony Jezus zszedł z krzyża i zaczął się mścić. Pomysł i fajny, a sama idea na grę również całkiem zacna. Jako tytułowy inkwizytor Mordimer Madderdin trafimy do zapomnianego przez Boga miejsca, w którym grzech panoszy się dosłownie na każdej uliczce. W grze zabierzemy się więc za badanie mrocznych spraw, w tym morderstw oraz ustalenie pochodzenia nieznanego zagrożenia.

Produkcja otrzymała właśnie nowy zwiastun, który… po raz kolejny nie wygląda najlepiej. Grze daleko do poziomu pozycji z PS4 (nie mówiąc już o PS5), animacje bywają mocno koślawe, a udźwiękowienie pozostawia sporo do życzenia. Są to jednak sprawy techniczne, które dopracowuje się zwyczajowo pod koniec produkcji. Także nie ma sensu negatywnie się nastawiać, gdyż klimat oraz fabuła zapowiadają się naprawdę ciekawie.

Przy okazji materiału dostaliśmy także informację o możliwej dacie premiery. Twórcy celują w czwarty kwartał 2023 roku. To dość spore zaskoczenie, bo wydawało się, iż tytuł ma szanse zadebiutować wcześniej. Przy okazji warto wspomnieć, że za wydanie gry odpowiada Kalypso Media.