Nowy iPad Pro z DualSense od PS5 naprawdę “zagra”. Pełne wsparcie
Apple podczas swojej prezentacji poinformowało, że iPad Pro 2021 jest w stu procentach kompatybilny z padami konsol najnowszej generacji. Oznacza to, że deweloperzy, tworząc gry na sprzęt Apple, będą mogli korzystać z haptycznych wibracji i żyroskopu z pada DualSense.
Nie zdziwi nikogo fakt, że pady dedykowane konsolom są wykorzystywane także w grach na platformy mobilne. Nie zawsze jednak możemy wykorzystać ich pełen potencjał, ponieważ wszystko zależy od twórców oprogramowania. By ci mogli w pełni obsłużyć kontrolery, te wpierw muszą uzyskać specjalne sterowniki.
iPad Pro jako sprzęt do grania
Szef działu iPad Raja Bose poinformował, że ich najnowszy model z 2021 roku zyskał znacząco na wydajności dzięki procesorowi M1. Ulepszona specyfikacja ma sprawić, że będziemy mogli odczuć zbliżone wrażenia do tych z gier konsolowych. Wszystko dzięki grafice, która nie ma znacząco odbiegać z konsol.
Czy tak będzie? Jakoś ciężko mi w to uwierzyć, ale na szczęście o wszystkim się za niedługo przekonamy, bo od 30 kwietnia ruszy oficjalna przedsprzedaż sprzętu.
By jeszcze bardziej przekonać do siebie graczy, urządzenie Apple dostało pełne wsparcie dla padów z PS5 i Xbox Series X|S. Oznacza to także, że od teraz programiści, tworząc gry na system iOS, będą mogli korzystać z haptycznych wibracji i żyroskopu z kontrolera DualSense. Niestety, nawet najnowsza wersja gamepada Microsoftu nie wspiera tych technologii, więc jest to sensowny powód, by zrobić zakupy u konkurencji.