Intel Extreme Masters rusza w katowickim Spodku
Mistrzostw Świata Gier Komputerowych i wielki finał Intel Extreme Masters już od 4 do 6 marca 2016.
Turniej Intel Extreme Masters to wydarzenie o globalnej skali, które budzi emocje wśród fanów e-sportu już od 10 lat. To czwarty raz kiedy mistrzostwa goszczą w katowickim Spodku, a po raz trzeci w Polsce rozgrywany będzie ich finał – najbardziej prestiżowa impreza z cyklu. Ubiegłoroczny finał przyciągnął do Spodka ponad 100 tysięcy odwiedzających.
Dzięki fantastycznej publiczności, doskonałej organizacji oraz emocjonującym rozgrywkom wydarzenie w Katowicach stało się fenomenem na arenie międzynarodowej. Pula trzydniowych karnetów na IEM wyprzedała się w 8 minut, czyli dokładnie tyle, ile potrzebują promienie słoneczne, aby dotrzeć do Ziemi. Wynik tym bardziej robi wrażenie, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że wstęp na imprezę jest bezpłatny, jednak zakup biletu umożliwia wcześniejsze wejście do Spodka i daje szereg dodatkowych korzyści.
100 tysięcy po raz pierwszy
Wszyscy znamy sceny spod hal koncertowych, gdzie rzesze fanów ustawiają się w kolejce, aby być jak najbliżej sceny i móc z bliska podziwiać swojego idola. Podobnie dzieje się podczas Intel Extreme Masters, gdzie przed wejściem do Spodka ustawiają się długie kolejki. Każdy z niecierpliwością czeka, aby wejść i oglądać finałowe rozgrywki. W ubiegłym roku imprezę odwiedziło ponad 100 tysięcy osób, to tyle ile zgromadził drugi co do wielkości koncert w Polsce – występ Michaela Jacksona w ramach HIStory World Tour na lotnisku Bemowo (20 września 1996).
Intel Extreme Masters to także duże wyzwanie pod względem organizacyjnym oraz logistycznym. Przygotowania do kolejnej edycji zaczynają się tuż po zakończeniu trwającej. W 2015 roku samą imprezę obsługiwały 1362 osoby, które – gdyby znalazły chwilę czasu między kolejnymi edycjami – mogłyby stworzyć aż 227 pełnych drużyn siatkarskich.
Źródło: Materiał organizatora