Kocie uszy w Halo Infinite są tak urocze, że gracze nawet nie gniewają się za ich cenę
Jak przekonać do siebie tysiące zaniepokojonych stanem gry graczy? Ot, wprowadzić kocie uszy. Tak dokładnie zrobiło Halo Infinite. I chyba wygrało.
No dobra, przyznać trzeba, że jest coś uroczego w super-żołnierzach przyszłości z kocimi uszami na hełmie.
Halo Infinite wprowadziło kocie uszy, a gracze oszaleli
Najnowsza część cyklu Halo została wydana w zaskakującym modelu. Tryb multiplayer dostępny jest za darmo dla każdego. Bezpośrednio przełożyło się to na olbrzymią popularność na Steam. Problem w tym, że w okolicach premiery było wiele elementów, które nie działały dobrze.
Do jednego z nich z pewnością należy zaliczyć przepustkę sezonową. Gracze narzekali, że przedmioty dostępne za darmo są dość biedne i ciężkie do zdobycia. Twórcy to naprawili, a do sklepu (w którym płaci się rzeczywistą walutą), dorzucają cały czas nowe przedmioty.
Wszystko to czyste “kosmetyki” i skórki dla postaci. Niedawno pojawił się jednak zestaw “Purrfect Audio”, w którym znajdziemy kocie uszy zakładane na hełm, specjalne zawieszki na broń i kolor pancerza. Okazało się, że 10 USD (około 40 zł) za niezbyt imponujący zestaw to… świetna cena. No, przynajmniej dla wielu graczy na Reddicie, którzy chwalą pomysł.
Na serwerach sam zacząłem widzieć coraz więcej “kociaków”, więc chyba przedmiot ten jest bardzo popularny. To dość zaskakujące, gdyż gracze w tego typu “poważnych” grach często narzekają na niepoważne przedmioty, które kompletnie zmieniają wygląd meczów. Tym razem wiele osób pokochało przeurocze uszy. I wcale im się nie dziwię – Spartanie wyglądają w nich naprawdę komicznie, ale też… łagodnie. Mimo wszystko uważam, że taka cena za ten niewielki zestaw niekoniecznie jest tak “świetna”.
Antyfani kotów (jest ktoś taki?!) mogą za to liczyć na trwające aktualnie, limitowane wydarzenie świąteczne.