Gra Guardians of the Galaxy pozwoli nam grać tylko jedną postacią. Dlaczego?
Guardian’s of the Galaxy od Eidos ograniczy graczy do jednego bohatera. Twórcy mają jednak bardzo dobre wytłumaczenie tej decyzji.
Niedawna zapowiedź Strażników Galaktyki od twórców nowych odsłon Deus Ex była sporym zaskoczeniem. Gra wygląda przyzwoicie, ale fani marki już od samego początku zwracali uwagę na fakt, że gramy tylko jednym bohaterem – Star-Lordem.
Okazuje się, że twórcy zdecydowali się na to, ponieważ chcieli, aby gracze byli liderami. Zdaniem jednego z deweloperów, to bardzo dobry kierunek.
Podobnie jak w prawdziwym życiu, kiedy masz grupę ludzi pracujących razem, masz do czynienia z różnymi osobowościami z wielu rozbieżnych opinii, masz do czynienia z ludźmi o silnych umysłach, naturalnych przywódców, i tak dalej. A kiedy jesteś liderem, nie oznacza to, że ludzie cały czas zgadzają się z twoim kierunkiem, musisz działać jako ktoś, kto może zmobilizować ludzi do wspólnego celu, jako przykład. Chcieliśmy to wykorzystać, a jednocześnie sprawić, by było to zabawne.
– powiedział Senior Creative Director gry, Jean-François Dugas, w rozmowie z VG247
Dodatkowo granie jednym bohaterem będącym też liderem wpływa pozytywnie na system podejmowania decyzji. Star-Lord to chyba najlepszy materiał na protagonistę w grze Guardians of the Galaxy.
Będziesz musiał podjąć decyzje, które będą miały wpływ na to, jak ta przygoda się rozegra. Przyznaję, że jest to ta sama wielka przygoda dla każdego, ale sposób, w jaki zostanie przeżyta, będzie się różnił w zależności od gracza. Bycie Star-Lordem jest naprawdę wzmacniające, angażujące i wciągające. To był dla nas najlepszy sposób na opowiedzenie prawdziwej historii o Strażnikach. Wielu ludzi uznało to za śmiałe posunięcie, ale to wizja, która była ekscytująca do zrealizowania.
– kontynuował
Czy jeden protagonista w grze Guardians of the Galaxy to faktycznie dobry pomysł? Przekonamy się już 26 października, czyli po premierze produkcji.