GTA w Tokio?! Szalony pomysł Rockstar mógł zostać zrealizowany lata temu

GTA w Tokio?! Szalony pomysł Rockstar mógł zostać zrealizowany lata temu
Newsy

Uważajcie, właśnie odkopano stary, ale szalony i ciekawy pomysł. Okazuje się, że Rockstar Games rozważało przeniesienie akcji nowej odsłony GTA do dalekiej Azji — a konkretniej do Tokio w Japonii. Nowatorska i azjatycka odsłona serii miała powstać jako kontynuacja trzeciej części kultowego już cyklu.

GTA: Tokyo? Bardzo ciekawy pomysł Rockstar sprzed lat

Seria Grand Theft Auto kojarzy nam się z akcją w Stanach Zjednoczonych i lokacjach inspirowanych prawdziwymi miastami, jak choćby Los Santos czy Liberty City. Jasne, pojawiła się swego czasu odsłona osadzona w Londynie, ale był to jednorazowy wyskok – poza tym trzyma się ściśle terytorium USA. Okazuje się jednak, że w przeszłości Rockstar zastanawiał się nad stworzeniem… GTA: Tokyo. Czy egzotyczna Japonia byłaby odpowiednim miejscem na osadzenie akcji gry?

O sprawie poinformował TimeExtension, który rozmawiał z jednym z pracowników studia. Jak poinformował deweloper, jeszcze krótko po premierze trzeciej odsłony serii, ekipa z Rockstara była w Japonii w celu promowania swojej nowej gry. Tokio tak bardzo przypadło im do gustu, że pojawił się pomysł osadzenia tam kolejnej części. Problemem okazała się jednak logistyka. Mapowanie miasta, odtworzenie siatki ulic, wierne przeniesienie tamtejszych obyczajów i kodów kulturowych byłoby karkołomnym zadaniem. Dlatego zrezygnowano z pomysłu na rzecz bardziej “klasycznych” miast.

Zobacz też: Najlepsze telewizory do 8000 zł. Idealny sprzęt do Netfliksa, gamingu i wiele więcej

Co powiedzielibyście na azjatyckie GTA – i nie chodzi tu o Sleeping Dogs? Czy Japonia nadawałaby się na tak szaloną przygodę, do jakich przyzwyczaili nas twórcy z Rockstara?

Źródło: psu.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie