Premiera GTA VI na PC opóźniona? Część graczy się mocno wkurzy…

GTA VI na PC
Newsy PC

W sieci pojawił się oficjalny trailer GTA VI, a gracze oszaleli z radości. Nic dziwnego, w końcu powracamy do Vice City, nowe GTA zapowiada się spektakularnie, zatem czy są powody do obaw? To zależy. Jeżeli gracie na PC, to możemy nie mieć dla was zbyt dobrych wieści. Chodzi o premierę gry na komputerach stacjonarnych.

GTA VI na PC z problemami?

Wiecie, że Rockstar ma pewne problemy z dostarczaniem gier na PC, prawda? Na GTA IV trzeba było trochę poczekać, podobna sytuacja miała miejsce w przypadku piątej odsłony. Taki sam los spotkał Red Dead Redemption 2, co jest o tyle absurdalne, że pierwsza część gry do dziś nie doczekała się oficjalnego portu na PC. Co gorsza, wszystko wskazuje na to, że tak samo będzie w przypadku “szóstki”.

Nigdzie nie ma informacji o tym, żeby GTA VI na PC pojawiło się w tym samym dniu, co na konsole najnowszej generacji. Premiera gry na PS5 i Xbox Series X|S jest pewna, zapowiedziano ją na 2025 rok. Nie sposób jednak znaleźć żadnego przecieku czy informacji od deweloperów na temat pecetowego wydania gry.

Jaki scenariusz wydaje się być najbardziej prawdopodobnym? Na ten moment wszystko wskazuje na dość standardowe rozwiązanie, do którego Rockstar zdążyło nas przyzwyczaić. Najpewniej premiera gry faktycznie odbędzie się w 2025 roku, a rozgrywkę rozpoczną wówczas gracze na konsolach Sony i Microsoftu. Wersja pecetowa gry powinna pojawić się później, być może w 2026 roku.

Trochę to dziwi, wszak dziś odchodzimy już raczej od tak zróżnicowanych premier. Najczęściej twórcy od razu wypuszczają gry na wszystkie docelowe platformy. Różnice wynikają z ewentualnych umów o ekskluzywności, czy portów wydawanych po latach — ale nawet Nintendo Switch jest w stanie otrzymywać nowe gry razem z “większymi” konsolami. Mówimy jednak o studiu Rockstar — im chyba można wybaczyć? Widzieliście na pewno trailer, jest na co czekać.

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie