Tak mogłoby wyglądać GTA The Trilogy The Definitive Edition. Zobaczcie GTA San Andreas odtwarzane przez fana
Wielu fanów serii Grand Theft Auto zawiodło się po zobaczeniu pierwszego materiału z GTA The Trilogy The Definitive Edition, ponieważ liczyli na przeskok graficzny do poziomu GTA V. Na szczęście znalazł się śmiałek, który próbuje odtworzyć jedną z gier z tej składanki ze znacznie lepszą grafiką.
Niejaki MapEditorMaster zamieścił na Reddicie krótkie nagranie ze swoich prac przy San Andreas. Co prawda, nie zobaczycie na nim samego gameplay’u, ale przynajmniej widać już, w jakim kierunku zmierza ten fanowski projekt.
Nie ukrywam, że moją pierwszą myślą po zobaczeniu tego było to, że Rockstar Games zaraz spróbuje ściągnąć projekt. Według samego autora taki scenariusz nie jest możliwy.
Rockstar nie może tego dotknąć z prostych powodów… (Mogę się mylić) To wszystko jest zbudowane na silniku Far Cry 5 Dunia. Rockstar nie pozwala, aby ich gra była modowana lub aby jakiekolwiek oryginalne pliki były naruszane. Większość wszystkich remake’ów/remasterów gier GTA to po prostu pliki OG przepuszczone przez oprogramowanie, które renderuje je do nowoczesnych silników gier, takich jak Unreal Engine. Zbudowałem to od zera (bez modów) i zamieszczam cały proces. Mam jeszcze dużo do powiedzenia.
– pisze MapEditiorMaster na Reddicie
Co ciekawe, w wątku pod omawianym postem odbyła się ciekawa dyskusja na temat tego, że twórca odnowionego San Andreas musiałby skorzystać z innej nazwy, aby po ewentualnej publikacji gry nie było żadnych problemów. Jeden z użytkowników zaproponował “Grab That Auto” (złap to auto), a MapEditiorMaster, żartując, skomplementował ten pomysł.
A Wam jak się podoba to krótkie nagranie? Lepsze od SA z GTA The Trilogy The Definitive Edition?
