GTA: San Andreas wygląda lepiej, niż GTA VI? To zasługa Unreal Engine 5

GTA: San Andreas
Newsy PC

GTA: San Andreas zyskało właśnie zupełnie nowe oblicze. Leciwa już produkcja Rockstar Games nadal potrafi olśniewać grafiką, a to zasługa specjalnej modyfikacji. Ta wykorzystuje moc silnika Unreal Engine 5, dzięki której gra prezentuje się zaskakująco dobrze. Można powiedzieć, że twórca modyfikacji nieco ośmieszył deweloperów odpowiedzialnych za wydany przed paroma laty remaster.

GTA: San Andreas z nową grafiką. Mod i Unreal Engine 5

Twórcy modów potrafią niekiedy zaskoczyć absolutnie wszystkich, tworząc genialne modyfikacje i dodatki do gier. Z reguły dotyczą one grafiki, sprawiając, że tytuł sprzed lat otrzymuje nową jakość i świeżość. To przydałoby się grze GTA: San Andreas, która przez ostatnie lata widocznie się zestarzała. Z tej okazji flames per second przygotował nieoficjalny remaster gry. Trzeba przyznać, że wygląda to niesamowicie dobrze. Spójrzcie sami:

Powyższy materiał przedstawia sławną misję z zamówieniem złożonym przez Big Smoke’a. Gra wyświetlana jest w rozdzielczości 4K, a do uruchomienia wykorzystano kartę graficzną RTX4090. Nieoficjalny remaster został stworzony w oparciu o m.in. technologię RTX i silnik graficzny Unreal Engine 5. Nie da się ukryć, że jest to ogromny przeskok wobec oryginalnej gry.

Ba, różnica jest gigantyczna nawet w zestawieniu ze zremasterowaną trylogią. Ta od początku cierpiała na wiele problemów, a po załataniu błędów w dalszym ciągu jest tylko odświeżeniem oryginalnych gier, nie zaś rewolucją, której tak bardzo pragnęli gracze. Jeżeli chcielibyście zobaczyć więcej świata San Andreas w nowej jakości, to poniżej jest kolejny filmik:

Okej, nie jest to rewolucja — widać styl graficzny oryginału, który został zachowany. Nadal mowa jednak o bardzo rzetelnej próbie przeniesienia starszej gry na nowe realia. Teraz prezentuje się o wiele godniej, niż w przypadku podstarzałego pierwowzoru. Co powiedzielibyście na taki remaster, ale już w oficjalnej wersji? Obecnie technologia pozwala na znacznie lepsze i szybsze tworzenie graficznych usprawnień. Przykładem może być nowa grafika w Need for Speed: Most Wanted. Również wygląda bardzo dobrze!

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie