GTA Online – prostytutki do klonowania aut. Glitch nadal istnieje [WIDEO]

GTA Online – prostytutki do klonowania aut. Glitch nadal istnieje [WIDEO]
Filmiki z gier Newsy PC PS4 XOne

Choć studio Rockstar próbowało rozprawić się z problemem wykorzystywania prostytutek do klonowania aut w GTA Online (jakby dziwnie to nie brzmiało, zaraz wyjaśnimy), gracze znaleźli sposób, by wciąż uprawiać niecny proceder.

Do czego służą prostytutki w GTA Online, pewnie wszyscy wiedzą, lecz gracze znaleźli inny sposób na wykorzystanie pań lekkich obyczajów. Już wcześniej w grze znajdował się glitch pozwalający duplikować wybrane samochody, używając do tego właśnie prostytutek oraz Mobilnego Centrum Operacyjnego (MCO). Rockstar sądził, że naprawił problem, ale jak widać, błąd nadal istnieje.

GTA Online – samochody mnożą się za darmo

Na początku roku gracze odkryli błąd w GTA Online, który pozwalał sklonować samochód. Nie wchodząc w detale, sprawa sprowadzała się do zabrania prostytutki na nocną przejażdżkę w pobliże Mobilnego Centrum Operacyjnego, następnie takiego zaparkowania auta, by dziewczyna nie mogła go opuścić (blisko jakiejś ściany) i ostrzelania pojazdu.

Rockstar starał się usunąć buga z gry na początku marca, ale nic z tego nie wyszło, ponieważ ten w nieco zmienionej postaci nadal hula po Los Santos. Gracze szybko odkryli, jak w bardzo podobny sposób nadal duplikować pojazdy. Zaczynamy podobnie jak wcześniej od zabrania prostytutki na przejażdżkę w okolice MCO i parkujemy tak, by nie opuściła auta. Następnie należy przestraszyć dziewczynę, np. strzelając w powietrze, a gdy ta zacznie panikować, wychodzimy z auta i posyłamy kilka kul w maskę, by zaczęło płonąć. Kolejne kroki to wykonanie telefonu do firmy ubezpieczeniowej, wyjechanie z garażu autem, które chcemy powielić, zabicie prostytutki i wjechanie wybranym samochodem do MOC. Jak wszystko zrobimy jak trzeba, w garażu znajdziemy dwa takie same samochody. Wszystko zobaczycie na poniższym filmiku:

Zapewne kwestią czasu jest, aż Rockstar ponownie weźmie się do pracy i zablokuje taką możliwość zdobywania drogich aut za darmo. Ciekawe, co wtedy wykombinują gracze.

Darek Madejski
O autorze

Darek Madejski

Redaktor
Wspomina gaming lat 90. z wielkim sentymentem. Ekspert w dziedzinie retro sprzętu oraz starych konsol. Oprócz duszy kolekcjonera, fan współczesnych gier singleplayer, głównie tych na PlayStation. Specjalista w treściach dotyczących PS Plus oraz promocji. Poza pracą, fan seriali w klimacie postapokaliptycznym, koszenia trawy, rąbania drewna i zajmowania się wszystkim, by tylko nie siedzieć w miejscu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie