GTA Online 2 ma pomieścić na serwerze tylko 32 graczy. Gra skorzysta z technologii Red Dead Redemption 2?
GTA Online 2 wycieka? Znany insider Tez2 sugeruje, że tytuł zaoferuje dość małą liczbę graczy jednocześnie. Tym samym nie ma co spodziewać się wydarzeń na żywo.
Pragnę zaznaczyć, że do wszystkich podanych poniżej informacji należy podchodzić ze sporym dystansem. Nie tylko nie są oficjalne, ale wydają się bardziej domysłami opartymi na zakulisowe informacje (lub niepopartymi niczym) znanego insidera Rockstara, aniżeli czymś, co faktycznie może się wydarzyć. Niemniej warto o nich wspomnieć, bo temat jest ciekawy.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Gwiazdy rapu w nowym GTA na żywo?
Na GTAForums pojawił się bardzo ciekawy wątek. Jeden z użytkowników zauważył słusznie, że w najpopularniejszych grach-usługach (Roblox czy Fortnite) bardzo dużym zainteresowaniem cieszą się transmitowane na żywo wydarzenia z gwiazdami. Fortnite organizował m.in. koncert Travisa Scotta, przy którym aż cud, że nie wysiadły serwery. Można więc założyć, że kolejne GTA Online (ochrzczone na potrzeby tego tekstu “GTA Online 2”) również pójdzie w te ślady.
Szybko w wątku udzielił się Tez2, czyli insider kojarzony z Rockstarem i grami studia. Tym razem postanowił wyjaśnić, że jego zdaniem nie będzie możliwa implementacja wydarzeń faktycznie na żywo w towarzyszącej GTA VI grze multiplayer. Poruszył on temat fanowskiej modyfikacji do GTA Online o nazwie FiveM, dzięki której gracze mogą bawić się na dedykowanych serwerach. Problem w tym, że potencjalne Online 2 nie oprze się na takim rozwiązaniu.
GTA Online 2 nie będzie w pełni działało na serwerach jak FiveM. Będzie to hybryda P2P i serwerów, skupiona głównie na dostarczaniu graczowi usług w chmurze Rockstar, takich jak obsługa sesji i integracja z Social Club. Zasadniczo, nie będziemy mieli w najbliższym czasie rzeczywistych wydarzeń “na żywo” w grze, gdzie artysta reaguje na fanów w czasie rzeczywistym. To, co jednak może się zdarzyć, to więcej wcześniej nagranych wydarzeń muzycznych, które Rockstar będzie mógł ukryć pod przykrywką wydarzeń na żywo.
– wyjaśnił Tez2
GTA Online 2 niczym Red Dead Online
Dotyczy to wszystko wydarzeń stricte “na żywo”, a nie wcześniej nagranych koncertów, o które pytają fani. Dlatego też nie oznacza to, że w grze może zabraknąć tego typu atrakcji. Koncert Travisa Scotta w Fortnite również był nagrany wcześniej, a następnie jedynie “puszczony” zgromadzonym na serwerach graczom. Taka forma transmisji “pół-live” ma sens także i w GTA Online 2. Chyba że Rockstar wymyśli technologię, która pozwoliłaby na transmisję motion-capture na żywo na wszystkie serwery jednocześnie. To raczej, na ten moment, zwykła bajka.
Łatwiej byłoby to zrobić w środowisku serwerowym, w którym jest więcej niż 32 graczy. GTA Online 2 jest jednak ograniczone do 32 graczy.
– dodał Tez2
Zaraz, zaraz, skąd w ogóle informacja o 32 graczach? Otóż insider powołał się na innego użytkownika, który odkrył, że GTA VI ma korzystać z podobnych rozwiązań, co Red Dead Redemption 2, jeśli chodzi o grę online. Do tego w wielkim ubiegłorocznym wycieku dało się znaleźć informacje dotyczące maksymalnej pojemności graczy na serwerach; właśnie to wskazuje na 32 graczy jednocześnie. Od momentu wycieku mogło się jednak sporo zmienić.
