Graj online, czyli dlaczego nie powinieneś używać Wi-Fi

Możemy mieć superwydajny komputer, monitor z odświeżaniem 120 Hz (lub większym), jak również gamingowe akcesoria, takie jak mysz czy gamepad. Jeśli jednak nie zadbamy o odpowiednio szybkie łącze, rozgrywka online będzie sprawiała problem i nawet najlepsze karty graficzne czy duże ilości pamięci RAM w niczym tutaj nie pomogą.

1. Sprawdź prędkość i opóźnienie (latency) swojego łącza

Nie trzeba mieć superszybkiego internetu, aby grać online. Najczęściej wystarczy łącze oferujące prędkość na poziomie 15-20 Mbps, ale trzeba wziąć też pod uwagę przepustowość. Czyli? Jeśli używasz komputera czy konsoli do grania w gry online, ale w tym samym czasie inna osoba w domu przegląda np. internet na telefonie, a kolejna używa go do strumieniowania filmu na Netfliksie czy rozmów wideo, może to nadwyrężyć przepustowość. Czynności takie jak pobieranie plików czy strumieniowanie wideo są szczególnie wymagające, bo trzeba tutaj pobierać dużo danych – znacznie więcej niż podczas grania online. Może to spowolnić internet i odbić się na rozgrywce, więc jeśli internet jest wykorzystywany do wielu czynności, z różnych urządzeń, i w tym samym czasie – potrzebujesz zdecydowanie szybszego łącza niż 15-20 Mbps. Zalecamy 150 Mbps lub szybsze.

Aby sprawdzić aktualną prędkość internetu, skorzystaj z bezpłatnego testu: https://www.speedtest.net

Druga kwestia to opóźnienie (latency). To właśnie latency najczęściej kojarzy się z lagiem w grach, czyli sytuacją, kiedy dana aplikacja (albo gra) nie reaguje w odpowiednio krótkim czasie na przesyłane w sieci sygnały sterujące, przetwarzane przez dużą ilość hostów pośredniczących. A bardziej po ludzku: możesz np. machnąć mieczem w grze i oczekiwać, że trafisz przeciwnika w ciągu 1 sekundy, ale przez opóźnienie trafiasz go po 5 sekundach. W tym samym czasie przeciwnik może się poruszyć i nagle okazuje się, że dostaje cios mieczem, ale z odległości 20 metrów… Dla obu stron to zdecydowanie mało komfortowa sytuacja i duży lag (opóźnienie) uniemożliwia rozgrywkę.

SpeedTest pozwala sprawdzić prędkość łącza oraz opóźnienie (ping).

Jeśli więc czas potrzebny na przesłanie danych między źródłem (tobą) a miejscem docelowym (przeciwnik) jest za duży, jest to jasny sygnał, że dane łącze jest niewystarczające do gier online.

Test szybkości łącza SpeedTest wyświetla również informację o opóźnieniu – jest ona wyrażona w milisekundach (ms). Im mniejsze opóźnienie, tym lepiej. W niektórych grach opóźnienie nie jest aż tak istotne, jak w innych, niemniej można powiedzieć, że warto mieć 20 ms lub mniej. Takie opóźnienie zapewnia dobry komfort rozgrywki.

2. Czy można poprawić opóźnienie?

Na opóźnienie wpływa nie tylko samo łącze, ale też wykorzystywany sprzęt sieciowy, lokalizacja danego serwera oraz router. Kiedy pakiety danych muszą przemieścić się z jednego źródła do drugiego, zwykle nie jest to bezpośrednia i najkrótsza trasa – często przechodzą one przez różne punkty, a im dłuższa trasa (np. grasz z kimś ze Stanów Zjednoczonych), tym więcej przystanków muszą zrobić i tym większe będzie opóźnienie. To, jak daleko router znajduje się od komputera/konsoli, również wpływa na opóźnienie.

Jeśli więc chcemy poprawić latency, warto wzmocnić sygnał sieciowy, umieszczając konsolę czy komputer bliżej routera. I na miarę możliwości – pomiędzy routerem a danym sprzętem do grania nie powinno być innych, dużych obiektów czy przedmiotów. Meble, ściany i wszelkie duże rzeczy mogą pogorszyć łączność.

Dodatkowo, jeśli używasz innych urządzeń bezprzewodowych, ale nie potrzebujesz ich w trakcie grania – wyłącz je. Dzięki temu sygnał bezprzewodowy z routera do urządzenia będzie mógł docierać nieco łatwiej i po bardziej bezpośredniej trasie.

Jeśli problemy będą występować dalej i nie uda ci się w ten sposób poprawić opóźnienia, kolejna porada brzmi: podłącz konsolę lub komputer do routera za pomocą przewodu Ethernet. Jeśli twój router sam w sobie nie stanowi problemu, połączenie przewodowe zamiast bezprzewodowego powinno znacznie poprawić opóźnienie.

3. Zamknij niepotrzebne strony i staraj się wybierać serwery lokalne

Otwarta przeglądarka www z wieloma kartami, czy też programy komputerowe, które w tle łączą się z internetem (np. antywirusy), wpływają na szybkość łącza i opóźnienie. Jeśli chcesz grać online i zależy ci na jak najlepszym połączeniu – wyłącz wszystko, co nie jest wymagane do danej gry, albo wybierz tryb „gra online” (oferuje go wiele aplikacji, w tym antywirusowych).

Można wyłączyć aplikacje działające w tle w łatwy sposób. Wystarczy przejść do Ustawienia -> Prywatność -> Aplikacje w tle, i następnie wyłączyć te, których nie potrzebujemy.

Aby jeszcze bardziej zoptymalizować łącze, przełącz wszystkie urządzenia, które mogą korzystać z sieci, w tryb samolotowy – dotyczy to rzecz jasna przede wszystkim urządzeń mobilnych, takich jak smartfony i tablety. Taki zabieg również pomoże poprawić połączenie.

System Windows 10 domyślnie wykorzystuje też część łącza do własnych potrzeb (ok. 20 proc.), co oznacza, że do dyspozycji użytkownika jest pozostałe 80 proc. Czy możemy coś zmienić, aby korzystać ze 100 proc.? Jak najbardziej! Kliknij prawym przyciskiem myszy na menu Start, a następnie wybierz Uruchom i wpisz gpedit.msc.

To polecenie uruchomi Edytor lokalnych zasad grupy. W tym miejscu z bocznego menu wybieramy Konfiguracja komputera -> Szablony administracyjne -> Sieć -> Harmonogram pakietów QoS.

Następnie klikamy dwa razy na Ogranicz rezerwowalną przepustowość. Otworzy się nowe okno, w którym wybieramy funkcję Włączone, a następnie w polu Limit przepustowości wpisujemy wartość 0.

Zatwierdzamy zmiany – gotowe!

Kolejna rzecz: niektóre gry pozwalają na rozgrywkę tylko w danym kraju czy regionie, albo na wybór serwera, z którym chcemy się połączyć. Na miarę możliwości wybieraj serwery, które znajdują się najbliżej ciebie, i jeśli nie zależy ci na tym, aby grać z ludźmi z innych krajów czy kontynentów – stawiaj na rozgrywkę w najbliższym regionie.

4. Ostatecznie: wybierz lepszego dostawcę internetu

Na rynku znajdziesz np. routery gamingowe, które mają ciekawe funkcje do optymalizowania połączenia. Dla przykładu, niektóre modele potrafią automatycznie dostosowywać trasę pakietów danych, wybierając tę możliwie najkrótszą i najbardziej efektywną, co poprawia opóźnienie. Inną ciekawą funkcją, którą znajdziemy w routerach gamingowych, jest QoS (Quality of Service), która pozwala na nadawanie priorytetu pakietom i innym procesom pochodzącym od gier. Możemy w ten sposób przypisać dedykowane pasmo w czasie gry online i niejako sprawić, że router uzna grę online za zadanie o najwyższym priorytecie, dbając o możliwie najlepsze połączenie. Co ciekawe, technologia ta jest obsługiwana nawet przez konsole do gier, w tym PS4 czy Xboksa One.

Naszym zdaniem zakup routera do gier mija się jednak z celem, tym bardziej że są to urządzenia kosztujące zwykle powyżej 600 zł. Lepszym wyborem jest podłączenie konsoli/komputera do routera po kablu Ethernet, jak również inwestycja w dobre łącze. A dziś to nie problem, bo szybki internet dostępny jest niemal wszędzie, natomiast same ceny nie są niewygórowane, np. światłowód do 1 Gb/s można mieć za ok. 70 zł/mc.