God of War 2: Ragnarok – rozszyfrowano tajemniczą zapowiedź gry
Na pierwszym zwiastunie God of War 2: Ragnarok główną rolę odegrały nordyckie runy. Fani postanowili sprawdzić, czy mają one związek z fabułą gry.
W 2018 roku God of War pozamiatał galę The Game Awards, zgarniając główną nagrodę – Game of the Year. Czy historia powtórzy się w 2021, kiedy zadebiutuje na PS5 God of War 2: Ragnarok? Dużo będzie zależeć od fabuły, jaką zgotują tym razem deweloperzy z Santa Monica Studio. A ta jak na razie, jest wielce tajemnicza.
Pierwszy zwiastun nowych przygód Kratosa był nad wyraz oszczędny w treści. Mimo to gracze spróbowali wyciągnąć z niego jak najwięcej. Widoczne na filmie runy, tworzące okrąg, oznaczają nie tylko podtytuł gry, Ragnarok. Odnoszą się one także do mitologicznych bóstw nordyckich.
Z 8 run aż 6 nawiązuje do bogini Freyi, która w pierwszej części gry odegrała niewielką rólkę, pomagając Kratosowi i Atreusowi w ich podróży. Jeśli weźmiemy pod uwagę, ile run odwołuje się do niej w nowym zwiastunie, to chyba w kontynuacji serii będzie o wiele ważniejszą postacią.
Ale nie tylko wokół Freyi może kręcić się fabuła gry. Jedna z run powiązana jest z innym bogiem wojny, Tyrem, który notabene wystąpił w filmie Thor: Mroczny Świat. Natomiast ostatnie miejsce wśród nordyckich znaków zarezerwowano dla strażnika mostu do Asgardu, Heimdala. Jako że Heimdal nie miał w naturze opuszczania swojego stanowiska pracy, to niewykluczone, że w God of War: Ragnarok przekroczymy granice świata Asgardu.
Ragnarok to zapowiedź wielkiej wojny bogów i olbrzymów, więc można przypuszczać, że Kratos połączy siły z Odynem i Tyrem. Ale co w tym wszystkim robi Freya, która według mitologii nie brała udziału w epickich walkach? Należy ona do nielicznych bóstw, które przetrwały Ragnarok. Do 2021 roku fani mogą tylko spekulować, o czym będzie God of War 2: Ragnarok.