Filmy The Last of Us i Uncharted są w “deweloperskim piekle”
Neil Druckmann nie ma dla nas dobrych wieści.
Wygląda na to, że póki co musimy zadowolić się nadchodzącym Uncharted 4: Kres Złodzieja, ponieważ na kinową adaptację przygód Drake’a nie ma co liczyć zbyt szybko. Projekt utknął w martwym punkcie, ponoć Sony zatrudniło nowego scenarzystę, pyta ekipę Naughty Dog co jakiś czas o opinie na temat kierunku, w jakim ma pójść produkcja i… tyle.
Jak stwierdził Neil Druckmann w rozmowie z serwisem IGN, podobny zastój mamy w przypadku filmu The Last of Us.
Od półtora roku w zasadzie nic poważnego się nie dzieje przy obu produkcjach, które – jak stwierdził Druckmann – znajdują się teraz w deweloperskim piekle. Szkoda, ponieważ pewnie niejeden gracz zobaczyłby swoich ulubionych bohaterów na dużym ekranie…