Fable pozamiatał imprezę Xbox. Tak pięknej gry dawno nie widzieliście
Nie dawaliśmy wiary, że Microsoft pokaże nam na Xbox Showcase cokolwiek z Fable. A jednak zobaczyliśmy świetny film, który zapowiada bajecznego RPG-a.
Po ukazaniu się pierwszego trailera CGI przez prawie dwa lata było cicho o nowym Fable, więc i ilość nagłówków w mediach o grze była niewielka. Ale zdaje się, że teraz skala zainteresowania wystrzeli jak rakieta Stugna-P w stronę rosyjskiego czołgu. Wśród fanów wielki wybuch, panika i okrzyki zwycięstwa tuż po zobaczeniu nowego zwiastuna RPG. Efekt można powiedzieć, że był podwójny, bo Microsoft od tej gry rozpoczął swoją konferencję Xbox Games Showcase.
Krótki film przypomina nam o baśniowym świecie fantasy, specyficznym humorze i cynizmie bohatera, czyli o wszystkich rzeczach, z których słynie niniejsza seria. Aby jeszcze bardziej podkreślić mało poważny styl opowieści twórcy zatrudnili popularnego na zachodzie komika Richarda Ayoade’a, by ten niczym w wirtualnej sesji stand-upu zrobił skecz o tym, kim są bohaterowie. Jego słowa przeplatają się ze scenami protagonistki ukazanej w różnych sytuacjach z życia wziętych. Mam tylko zasadnicze pytanie, czy finalnie będzie ona postacią nam narzuconą? Nie mam nic przeciwko kobiecym bohaterkom, ale jej uroda jest z tych groteskowych i lepiej żeby gracze mogli stworzyć własnego avatara.
Zwiastun Fable i pierwsze spojrzenie na grafikę
Dodam od siebie, że wideo przedstawia faktyczną jakość oprawy (potwierdza to napis in-game footage), a więc to chyba koniec spekulacji o tym, że studio Playground Games nie udźwignie baśniowego klimatu. Fable wygląda przepięknie, wręcz next-genowo. Najlepiej wygląda w szerokich kadrach z widokiem na daleki plan – zachód słońca z miękką mgiełką z 1-minuty materiału jest boski. Niestety dla mnie i dla wielu z Was, data premiery to prawdopodobnie temat na przyszłoroczną konferencję Xbox Games Showcase.
