Eksperyment z graniem w 16K. Na pokładzie karty graficzne za 36 tys. złotych
4K to za mało?
Rynek przestawia się powoli na rozdzielczość 4K, lecz jeden z YouTube’rów postanowił wybiec daleko w przyszłość i sprawdzić, jak grałoby się w o wiele większej jakości – 16K, czyli 15360 × 8640 pikseli.
W celu przeprowadzenia testu Kanadyjczyk Linus Sebastian zmontował ogromną stację roboczą. Sam ekran składa się z 16 monitorów, a w jednostce centralnej blaszaka drzemią cztery karty graficzne Quadro P5000 od Nvidii. Koszt użytych GPU to około 36 tysięcy złotych na polskim rynku!
YouTuber sprawdził kolejno Minecrafta, gdzie udało się uzyskać od 40 do 60 fps-ów, co zdecydowanie pozwalałoby na przyjemna zabawę. Gorzej z o wiele bardziej wymagającym Rise of the Tomb Raider, który w menu wyciągnął jedynie 3 klatki animacji na sekundę. Jest jeszcze Civilization V z około 20 ramkami i całkiem płynny Half-Life 2.