Eksperyment EA i DICE. Boty jak prawdziwi gracze w Battlefield
Taki system mógłby naprawdę sporo namieszać.
Mimo tego że nadal oczekujemy na oficjalną zapowiedź Battlefield V, to jest spora szansa że to właśnie w tej grze zobaczymy bardzo interesujący nowy system związany ze sztuczną inteligencją. Otóż EA we współpracy z Search for Extraordinary Experiences Division (w skrócie SEED), pracuje nad technologią, która pozwoli na większe zaangażowanie botów w rozgrywkę. O co dokładnie chodzi?
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Sztuczna inteligencja, czy też boty, miałyby się uczyć w trakcie rozgrywki pewnych zachowań, wyciągać wnioski z akcji i po prostu zachowywać się bardziej naturalnie. Nie chodzi tylko o skuteczne strzelanie i poruszanie się, a także kooperację z innymi botami. Ciekawym elementem miałoby być to, że boty same wnioskowałyby, kiedy potrzebują apteczki czy amunicji i zamiast prowadzić atak w momencie takiej potrzeby, najpierw szukałyby pomocnego ekwipunku. Niby detal, ale to mogłoby nieco odmienić rozgrywkę, zwłaszcza jeśli chodzi o kampanię dla pojedynczego gracza. Na pewno walka z takimi botami byłaby o wiele bardziej ciekawsza i realistyczna.
System nie jest jednak doskonały, co pokazuje poniższe wideo, opublikowane kilka dni temu przez EA. Nie wiadomo też, czy EA zdecyduje się już w przypadku nowego Battlefielda wdrożyć go do gry. Powody są przynajmniej dwa. Pierwsza to właśnie to, że system trzeba dopracować, a drugi to że EA może mieć na to mało czasu. Otóż jest spore prawdopodobieństwo, że Battlefield V zadebiutuje w ostatnim kwartale tego roku, aby stanąć w szranki z Call of Duty: Black Ops 4.
