Dostępność PS5 i Xbox Series wkrótce się zmniejszy? Przewidywania są coraz gorsze
Dostępność PS5 i Xbox Series w naszym kraju nie jest tragiczna, ale za granicą wciąż nie prezentuje się zadowalająco. Aktualne przewidywania wskazują na zmniejszenie się ilości konsol w sklepach.
Nowe konsole sprzedają się rekordowo szybko. Nie ulega wątpliwości, że pierwszy raz od wielu generacji widzimy tak ogromne problemy z ich dostępnością. Ma na to wpływ wiele czynników – od ogromnego zainteresowania po problemy producentów z dostępem do części. Ta ostatnia kwestia wkrótce ma doprowadzić do kolejnego spadku ilości konsol na rynku.
Dostępność PS5 i Xbox Series może wkrótce się zmniejszyć
The Guardian podaje, że problem z ilością dostępnych półprzewodników staje się coraz większy i osiąga właśnie punkt krytyczny. Mówi się, że smartfony, samochody i konsole mogą podrożeć przez nagły spadek dostępności. Oznacza to, że PS5 i Xbox Series będzie jeszcze trudniej kupić lub będą one dostępne w wyższej cenie. Wszystko zależy od dalszego rozwoju wydarzeń.
Analitycy donoszą, że sytuacja pogarsza się systematycznie od początku roku. Za granicą konsole i inne nowe sprzęty są bardzo kiepsko dostępne. Szczególnie dobrze widać to na rynku kart graficznych, których ceny drastycznie wzrosły.
Sprawa jest o tyle poważna, że niektórzy producenci opóźniają premiery swoich produktów z uwagi na brak części. Fabryki nie są w stanie wyprodukować odpowiedniej liczby produktów na czas. Z takim problemem mierzy się chociażby Volkswagen.
Przypomnę tutaj słowa prezes AMD, Lisy Su. Według niej, problemy potrwają przynajmniej do drugiej połowy bieżącego roku. Potwierdzają to też analitycy i wygląda na to, że na poprawę poczekamy jeszcze parę miesięcy.
W walkę o komponenty zaangażował się nawet Joe Biden. Problem dotyka praktycznie każdego segmenty technologii i wpływa na dostępność każdego nowszego sprzętu. Pech chciał, że kłopoty zbiegły się w czasie z premierą nowej generacji konsol. O ile w naszym kraju nie są one widoczne tak bardzo jak za granicą, to wciąż nie jest idealnie.
Kiepska dostępność PS5 i Xbox Series jest widoczna również w Polsce
O ile w Polsce nietrudno zgarnąć next-gena, tak trzeba liczyć się z paroma komplikacjami. Sklepy radzą sobie z kiepską dostępnością w sposób, który bardzo nie podoba się wielu graczom.
Niektóre egzemplarze nie znikają ze sklepowych półek przez nawet kilka godzin, ale najczęściej są dostępne w drogich zestawach. PlayStation 5 z paroma grami potrafi kosztować ponad 3000 złotych. Niekiedy taniej wyniosłoby nas kupno osobno PS5 i gier oferowanych w ramach takiego zbioru, ale o tym nie ma mowy.
Aktualnie w Polsce praktycznie niemożliwe jest kupno konsoli w większym sklepie bez dodatków. W efekcie portale aukcyjne zalewają mocno okazyjne oferty sprzedaży nowych gier, które po prostu ktoś dostał w ramach zestawu, a ograł je wcześniej lub po prostu go nie interesują. Kupując next-gena musimy liczyć się z tym, że czeka nas sprzedaż paru gier lub trzymanie na półce niechcianych pudełek. No, chyba, że ktoś ma naprawdę dużo szczęścia.
Skala problemu jest ogromna i minie naprawdę dużo czasu, zanim kupimy samą konsolę w standardowej cenie. Nie ma co ukrywać, tak kiepskiej sytuacji pod względem dostępności elektroniki nie było od bardzo dawna.