
Dirt Rally stawia na realizm. Oto symulator bez cofania czasu i wielu innych udogodnień
Jeśli szukacie na rynku symulatora rajdów z prawdziwego zdarzenia, sprawdźcie Dirt Rally, które właśnie trafiło do Steam Early Access.
Codemasters przygotowuje nowe rajdy samochodowe. Mowa o Dirt Rally, które ma stawiać przede wszystkim na realizm zmagań. Ale nie tylko brak możliwości cofania czasu ma sprawić, że gra będzie trudniejsza i bardziej realistyczna. Pomiędzy zawodami, będzie można naprawić tylko tyle części auta, na ile będzie nam pozwalać czas. Jeśli więc totalnie rozbijecie rajdówkę, nie liczcie że w kolejnym rajdzie będzie jak nowa.
W grze będą też wyłącznie prawdziwe trasy rajdów, bez wymyślnych odcinków specjalnych. Na początku gracze mają otrzymać 17 samochodów na 36 trasach w trzech krajach: Walii, Monte Carlo i Akropolu. W grze nie znajdziemy również mikrotransakcji, a wszelkiego rodzaju dodatki mają być za darmo. To powrót do korzeni, czyli gier sprzed ponad dekady. Jak się zapatrujecie na coś takiego?
Produkcja właśnie zadebiutowała na Steam Early Access w cenie nieco ponad 100 złotych. Producent w tej chwili nie podaje, czy będzie również na konsolach, ale nie wyklucza takiej opcji. Poniżej możecie zobaczyć zwiastun gry oraz całkiem sporą galerię screenów.