Tworzyli cheaty do Destiny 2. Teraz muszą zapłacić prawie 60 milionów złotych
Jeśli przyjdzie Wam kiedyś do głowy tworzenie cheatów do Destiny 2, lepiej zrezygnujcie… albo słono zapłacicie.
Jak podaje TorrentFreak, Bungie osiągnęło na drodze sądowej porozumienie z twórcami cheatów do Destiny 2, Elite Boss Tech. Autorzy oprogramowania dla oszustów będą musieli zapłacić Bungie 13,5 miliona dolarów, czyli niecałe 60 milionów złotych. Elite Boss Tech otrzymało też całkowity zakaz tworzenia i rozpowszechniania oprogramowania mogącego naruszać prawa twórców Destiny. Postępowanie trwało od sierpnia zeszłego roku.
Udostępniane przez Elite Boss Tech cheaty naruszały prawa autorskie Bungie poprzez modyfikowanie chronionego kodu gry oraz implementację nakładki graficznej, która również łączyła się z kodem. Co więcej, twórcy cheatów przyznali, że ich oprogramowanie omijało specjalne zabezpieczenia Bungie, co stanowi naruszenie przepisów o przeciwdziałaniu obchodzenia prawa.
Gracze korzystający z wspomnianego oprogramowania otrzymywali kilka sporych ułatwień, w tym aimbota i narzędzie lokalizujące przeciwników. Cena miesięcznej subskrypcji dającej dostęp do programu dla oszustów to 19,95 dolarów kanadyjskich, a więc około 67 złotych. Ustalono jednak, że każde pojedyncze pobranie oprogramowania generuje Bungie straty na poziomie około 2000 dolarów, a pobrano je dokładnie 6765 razy, co daje straty o łącznej wartości 13 530 000 dolarów.
Co ciekawe, Elite Boss Tech wciąż sprzedaje cheaty do innych gier. W ofercie grupy znajdziemy oprogramowanie dla oszustów do między innymi Apex Legends, Warframe i Counter-Strike: Global Offensive.
To nie pierwszy tak duży pozew Bungie wymierzony w twórców cheatów. W zeszłym roku firma połączyła siły z Riot Games, aby wspólnie pozwać dużego producenta oszustw. Wydawcy odnieśli sukces, a autorzy oprogramowania zakończyli swoją działalność.
